Jerzy Mazgaj zapowiadał, że jego Alma Market ubiegły rok zakończy z zyskiem. Przedsiębiorca znany Krakowianom z upodobania do luksusowych towarów (jest koneserem cygar i najlepszych trunków) nie składa broni na polu walki toczonej o klienta omijającego dyskonty i najtańsze hipermarkety.
Na ubiegłoroczne wyniki Almy cieniem kładą się wcześniejsza działalność w ramach Paradise Group (m.in. sprzedaż odzieży z „wyższej półki”) oraz koszty związane z wprowadzeniem na rynek nowego konceptu Mazgaja - Food&Joy. Mowa o nowej marce produktów sprzedawanych w delikatesach Alma Market.
Jerzy Mazgaj zapowiada, że w tym roku sieci delikatesów Alma przybędzie kilka nowych lokalizacji (koszty z tym związane mogą sięgnąć 20 mln zł). Jeżeli sprzedaż pakowanej żywności ze znakiem Food&Joy będzie rosła (na razie stanowi kilka procent obrotów) niewykluczone będą inwestycje w sklepy typu „convenience”.
Wciąż nieźle się ma „Krakowski Kredens”. Jesienią ubiegłego roku, notował kilkunastoprocentowe wzrosty sprzedaży. Prezes Mazgaj nie wyklucza, że w 2014 roku „Krakowski Kredens” wejdzie na giełdę.
Jeśli chcesz oddać głos na tego kandydata, wyślij SMS pod nr 72355 o treści biznes.3
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
