Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plac Biskupi: piękne, zielone miejsce i zdrój. Czy znajdą się na to 2 mln zł?

Małgorzata Mrowiec
Plac Biskupi, dziś zdegradowany, może stać się perełką. Zabiegają o to miesz kańcy i rada dzielnicy
Plac Biskupi, dziś zdegradowany, może stać się perełką. Zabiegają o to miesz kańcy i rada dzielnicy fot. piotr idem
Stare Miasto. Mieszkańcy wygrali już bitwę o to, by nie powstał tu podziemny parking. Teraz upominają się o rewitalizację placu.

320 podpisów w trzy dni - tyle zebrano pod prośbą do prezydenta Krakowa o umieszczenie w budżecie miasta na 2016 rok zadania „Rewitalizacja placu Biskupiego wraz z odtworzeniem zdroju wody mineralnej”. Prośbę spisała Rada Dzielnicy I Stare Miasto, podpisali się pod nią mieszkańcy. Z takim apelem wystąpili już po raz drugi.

Wcześniej, gdy już zapadła decyzja, że parkingu pod placem nie będzie, dzielnica wystąpiła o wpisanie rewitalizacji tego miejsca do wieloletniej prognozy finansowej.

- Chcieliśmy, żeby trwała w najbliższych latach, jednak w projekcie budżetu miasta na przyszły rok nie ma o niej mowy. Mamy żal, bo padały zapewnienia, również ze strony prezydenta miasta, że plac doczeka się odnowy - mówi Barbara Zarzycka-Rzeźnik, radna Dzielnicy I, a jednocześnie jedna z założycielek Stowarzyszenia Miłośników Placu Biskupiego.

Plac Biskupi dziś nie wygląda dobrze. Jak tłumaczy Barbara Zarzycka-Rzeźnik, to wina forsowanego w poprzednich latach planu wybudowania parkingu podziemnego. - Odkąd sześć lat temu taki pomysł powstał, nic nie robiło się z placem, bo przecież zbliża się budowa i nie ma sensu. Zniszczony płotek, połamane ławki, chodnik taki, że można się zabić - na wszystko była odpowiedź, że „przecież tu będzie parking” - mówi.

Pod koniec zeszłego roku, przed wyborami na prezydenta miasta, po kilkuletniej batalii protestujących mieszkańców, kandydujący prezydent Jacek Majchrowski zapowiedział, że parking jednak nie powstanie. Teraz radni ze Starego Miasta i mieszkańcy starają się więc o to, by to zdegradowane miejsce zamienić w perełkę.

Ma ono potencjał - rosną tu piękne, okazałe, stare drzewa (np. paulownia - jedna z dwóch tylko w Krakowie), jest też źródło wody mineralnej, nieużytkowane. Przed laty podobno rozważano nawet stworzenie pijalni wody na bazie tego zdroju, teraz mieszkańcy myślą o wodnym grzybku, przy którym można by usiąść, inhalować się. Rewitalizacja miałaby też polegać na odnowie chodników i nawierzchni ulic, nadsypaniu - gdzie to potrzebne - ziemi oraz posadzeniu nowych roślin, ustawieniu nowych ławek. Poza tym rewitalizacji wymaga istniejący naziemny parking na 50 aut, może trzeba pomyśleć, czy w ogóle powinien nadal istnieć.

- Zieleń w mieście, które chce walczyć ze smogiem, jest niezwykle cenna i koniecznie trzeba o nią dbać. Poza tym mogłoby to być naprawdę atrakcyjne miejsce dla mieszkańców i turystów. Ludzie potrzebują spotkań, sąsiedzkich imprez, pokazały to pikniki, które urządziliśmy na placu. To miejsce mogłoby tak właśnie ożyć - mówi Barbara Zarzycka-Rzeźnik.

Na stworzenie nowego oblicza placu potrzeba przynajmniej ok. 2 mln zł. Mieszkańcy podkreślają, że przez lata miasto nie inwestowało w ten teren, więc powinno teraz solidnie o niego zadbać. Dzielnicy na inwestycję za taką kwotę nie stać.

Rzeczniczka prezydenta Krakowa Monika Chylaszek przekazała nam, że pamięta on o placu Biskupim i uważa, że prace nie są wykluczone. - Zdaniem prezydenta to, że rewitalizacja nie jest wpisana jako odrębne zadanie do budżetu, nie oznacza, że nie będzie realizowana. Może pieniądze znajdą się w środkach bieżących, jakimi dysponuje np. Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu - mówi rzeczniczka.

Mieszkańcy mają sprzymierzeńców wśród radnych miasta - to m.in. radna Anna Szybist. Złożyła ona poprawkę do projektu budżetu miasta. Chce, by w przyszłym roku popłynęło z budżetu 50 tys. zł na projekt, a w następnych 2 mln zł na realizację.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski