PODHALE. Budynki plądruje dobrze zorganizowana szajka
Do kradzieży z włamaniem doszło również w Ochotnicy Dolnej Kłodne, najpewniej w nocy z piątku na sobotę. Sprawcy po podważeniu drzwi weszli do budynku, w którym do niedawna był prowadzony sklep przemysłowo-spożywczy. Być może liczyli, że został w nim atrakcyjny towar. Znaleźli jednak tylko rower, na który i tak się połakomili. Zgłoszenie w tej sprawie policja przyjęła w sobotę po południu.
Teraz policja prowadzi zintensyfikowane poszukiwania sprawców. - Nawiązaliśmy kontakt z komendami w sąsiednich powiatach, bo od pewnego czasu nie tylko u nas zdarzają się częste kradzieże z włamaniami, właśnie pod nieobecność domowników - mówi nadkom.sarz Tomasz Rajca, zastępca komendanta Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.
Warto przy okazji przypomnieć, że z kolei na terenie powiatu tatrzańskiego grasuje szajka złodziei, którzy nocą okradają niezamknięte pokoje pensjonatów. Ich łupem pada dosłownie wszystko, choć głównie gotówka i telefony komórkowe. Policji już udało się ustalić, że zuchwałych kradzieży dokonuje zorganizowana, 5-osobowa grupa. Są to prawdopodobnie obywatele Słowacji.
Beata Szkaradzińska
beata.szkaradzinska@dziennik.krakow.pl