Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plan obwodnicy do kosza

Ewelina Sadko
Na czerwono: drogi, które są w planach. Na niebiesko: w trakcie budowy (przebieg planowanych dróg jest orientacyjny)
Na czerwono: drogi, które są w planach. Na niebiesko: w trakcie budowy (przebieg planowanych dróg jest orientacyjny) Infografika: Grażyna Gajewska
Małopolska zachodnia. Obwodnica Zatora szybko nie powstanie. Jak potwierdza inwestor, rząd nie ma na nią pieniędzy. Sprawdzamy, na jakim etapie są inne inwestycje drogowe w regionie. Duże są tylko w planach

Mieszkańcy Zatora cieszyli się, że w mieście powstanie obiecana obwodnica. Miała połączyć dwie drogi krajowe nr 44 i nr 28 w okolicy strefy gospodarczej. Było już blisko do rozpisania przetargów na budowę. Niestety, korki jak są, tak będą w najbliższych latach.

- Doszło do jakiegoś zatargu między inwestorem a wykonawcą projektu - mówi Leszek Bednarski z Urzędu Miasta i Gminy w Zatorze. - Poszło chyba o zapłatę za pracę, a sprawa prawdopodobnie trafiła do sądu. Burmistrz był ostatnio na spotkaniu w sprawie tej obwodnicy w Warszawie, ale ciągle nie wiadomo, co dalej. Żadne decyzje nie zapadły - ubolewa.

Chodzi o pieniądze
Mieszkańcy miasta są załamani. Obwodnica Zatora miała powstać już siedem lat temu. Przez Rynek przebiega DK 28, a z 44 łączy się kilkaset metrów dalej, tak więc wszystkie samochody muszą jechać przez centrum miasta.

Okazuje się, że nie tyle chodzi o spór między inwestorem a projektantem, ile o pieniądze, których brak. Inwestorem obwodnicy jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Szacunkowy koszt drogi miał wynosić 50 mln zł za dwukilometrowy odcinek. Jak twierdzi GDDKiA, prace idą normalnym tempem, ale przyznaje, że rząd nie ma na nią pieniędzy.

Projektant drogi - firma MP-Mosty twierdzi wręcz, że pieniędzy brakło już na etapie projektu, jest wykonany w 95 proc., a zapłacono im jedynie za 20 proc. pracy.

Kłopot ma Zator, bo powiększająca się strefa gospodarcza i budowany olbrzymi park rozrywki ściągają coraz więcej aut. By usprawnić ruch gmina zbudowała pas zjazdowy do strefy. - Ale jest on tylko tymczasowy. Mamy pozwolenie na jego użytkowanie do przyszłego roku. Jeśli obwodnica nie powstanie, musimy budować rondo za własne pieniądze, ale to będzie tylko połowiczne rozwiązanie, bo bez obwodnicy niewiele to da - wyjaśnia Bednarski.

Mieszkańcy Zatora tracą cierpliwość. - Za chwilę przez miasto nie będzie się dało w ogóle przejechać. Centrum korkuje się nawet przy kilku autach - mówi Karol Majcherek z Zatora.

Plany na inne drogi
Zatorskie tereny odciążyć ma droga, która poprowadzi przez Spytkowice, Alwernię do Woli Filipowskiej i połączy DK 28 z 79. Ma mieć 20 km. - Przebiegać będzie po nowym śladzie - mówi Roman Leśniak z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie.

- Tylko jeden z wariantów na niewielkim odcinku wykorzystuje przebieg istniejącej drogi krajowej nr 44 - dodaje. Trwają dopiero koncepcyjne prace.

Mieszkańcy regionu czekają także na dwie najważniejsze drogi dla powiatów wadowickiego i oświęcimskiego: Beskidzka Droga Integracyjna i ekspresowa S1.
W obu przypadkach nieznany jest nawet ostateczny wariant trasy. Obu nie ma także w harmonogramach wydatków do 2020 r.

- O jednej mówiono, że nie powstanie, bo "leci" przez chronione tereny Natury 2000. Druga zagrażać miała kopalni w Brzeszczach. Lepiej niech przyznają, że nie ma pieniędzy na żadną z nich, a nie mydlą oczu ludziom - mówi Eugeniusz Smolarek z Oświęcimia.

W budowie jest za to obwodnica Olkusza. Drugi etap tej inwestycji zakończy się 4 sierpnia tego roku.

Fakty
Drogi krajowe
* GDDKiA z Krakowa przyznaje, że w planach na najbliższe lata jest tylko Beskidzka Droga Integracyjna. Inwestycja jest na etapie przygotowania materiałów do złożenia wniosku do regionalnego dyrektora ochrony środowiska, w celu uzyskania decyzji środowiskowej dla tej trasy.
* Droga S1 początkowo miała siedem wariantów. Ostatecznie zostały cztery. Gmina Brzeszcze, z końcem ubiegłego roku, pozytywnie zaopiniowała tylko jeden. Popierają go także śląskie gminy Miedźna i Bestwina. Oświęcimianie wolą inny wariant, który nie podoba się ekologom. Inwestorem jest katowicka GDDKiA.
Oświęcim chce drogi
* Regionalny dyrektor ochrony środowiska w Krakowie jeszcze w tym miesiącu wyda decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach drogi z Oświęcimia do Bobrka. Jeśli będzie pozytywna, powstanie obwodnica od DW nr 933 w Bobrku do ronda ul. Chemików i ul. Fabrycznej. Odciąży ruch z istniejącej obwodnicy w stronę Chrzanowa.
Olkusz z obwodnicą
* Olkusz ma być w przyszłości połączony z autostradą (od DK 94 do A4). Obecnie trwają rozmowy, a w przyszłym roku ma powstać dokumentacja. Niestety, brakuje pieniędzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski