Plan zagospodarowania sobie, życie sobie

Mieszkańcy chcą budować na swoich działkach - miasto się nie zgadza. fot. Jacek Sypień

W 2007 roku olkuscy radni przyjęli plan zagospodarowania przestrzennego Osiedli Południowych Olkusza. Jest to teren 272 ha obejmujących głównie osiedla Pakuska i Młodych. Jednak po zaskarżeniu uchwały przez wojewodę, w marcu 2008 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny stwierdził jej nieważność. W związku z tym przystąpiono do sporządzenia nowego planu. Na początku br. projekt planu został wyłożony do wglądu. Złożono do niego 49 uwag. Wszystkie zostały odrzucone przez władze miasta. W efekcie teren pomiędzy os. Młodych, a alejami 1000- lecia nadal, głównie ze względu na ochronę krajobrazu, jest przeznaczony na tereny zieleni i nie można tam budować.

Z takim rozstrzygnięciem nie zgadzają się prywatni właściciele gruntów, którzy chcieliby tam stawiać domy. Podczas sesji padały głosy, że skoro gmina nie pozwoli im tam budować, to niech wykupi działki.

Dlaczego nie uwzględniono postulatów mieszkańców? Władze miasta tłumaczą się, że nie pozwalają na to przepisy. Plan musi być zgodny z zapisami przyjętego w 2005 roku studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta i gminy Olkusz. Tymczasem studium nie przewiduje możliwości zabudowy. Sytuację komplikuje fakt, że ten bardzo pochyły teren ma specyficzny status obszarów górniczych ZGH "Bolesław", poza tym przechodzi przez niego linia wysokiego napięcia, a pod liniami nie wolno budować.

- Teraz ta zmiana nie była możliwa ze względów prawnych, jednak sądzę, że w przyszłości trzeba rozważyć możliwość udostępnienia tych terenów do inwestowania. Jeśli nie w całości, to może w części - mówi burmistrz Dariusz Rzepka.

Skoro urbaniści są zgodni, że zabudowa całej górki pod os. Młodych nie jest pożądana ze względu na ochronę krajobrazu, to może warto rozważyć możliwość dopuszczenia niskiej zabudowy np. usługowej czy handlowej, jedynie w pasie przylegającym do alei 1000-lecia?

(SYP)