- W przyszłym tygodniu czekają nas odbiory konserwatorskie. Od tego momentu nadzór budowlany będzie miał 14 dni na wniesienie swoich uwag. Jeśli ich nie będzie miał otworzymy place zabaw tuż przed lub bezpośrednio po świętach Bożego Narodzenia - informuje Piotr Kempf, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej.
O powstanie miejsc do rekreacji dla najmłodszych na Plantach krakowianie apelowali od dłuższego czasu. - Ze względu na lokalizację, nie chcieliśmy, żeby to były zwykle place zabaw - tłumaczy Piotr Kempf.
Pierwszy znajduje przy hotelu Royal u stóp Wawelu. Tutaj został zrealizowany autorski projekt „Dzikie Planty”. Urządzenia do zabawy przypominają kształtem grzyby i robaczki, obiekt ma pełnić również rolę edukacyjną dla najmłodszych.
W podobnym duchu urządzony został plac zabaw w okolicach Muzeum Archeologicznego. - Zamontowane urządzenia będą nawiązywać do tego muzeum. Plac został tak przygotowany, by pełnić rolę przewodnika po historii ludzkiego osadnictwa - wskazuje dyrektor ZZM. Budowa „Plantusia”, bo tak będzie nazywał się ten obiekt, kosztowała milion złotych. Nieco tańsze okazały się „Dzikie Planty” - ponad 700 tys. zł.
ZZM planuje jeszcze jeden plac zabaw w okolicach Teatru im. J. Słowackiego. - Będziemy w tej sprawie rozmawiać z konserwatorem zabytków - dodaje Piotr Kempf.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?