Kiedy w grudniu i styczniu parking był bezpłatny, cieszył się ogromną popularnością i był w całości, albo w większości wypełniony. Opłaty wprowadzono od lutego i wszystko się zmieniło. Kierowców nie zachęciła cena, która za pierwszą godzinę wynosi 3 zł i jest identyczna jak w strefie płatnego parkowania.
– W lutym były dni, że na parkingu było po około 20 pojazdów, sporadycznie zdarzało się, że notowaliśmy powyżej 100 aut – przyznaje Jerzy Marcinko, dyrektor Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.
Zapowiada, że teraz ZIKiT podejmie kolejne działania zachęcające do korzystania z parkingu. – Chcemy umieścić dodatkowe oznakowanie na skrzyżowaniach w okolicy – mówi dyr. Jerzy Marcinko.
– To dziwne, że ludzie nie chcą tam parkować. Jak parking był bezpłatny, to był wypełniony, czyli ludzie wiedzieli, że istnieje. To oznacza, że nie ma problemu z oznakowaniem i informacją – komentuje Stanisław Albricht, autor programu parkingowego dla Krakowa. Jego zdaniem trudny jest dojazd do nowego parkingu, szczególnie dla osób wjeżdżających do miasta od strony Woli Justowskiej. Jeżeli mają płacić tyle co w strefie, to wolą nie tracić czasu na nawracanie na Alejach Trzech Wieszczów, bowiem łatwiej im dojechać do strefy parkowania na Zwierzyńcu.
W przypadku parkingu przy muzeum nie pomógł też czasowy zakaz parkowania w tygodniu na odcinkach przy al. 3 Maja wzdłuż Błoń.
– Może pomógłby zakaz postoju na chodnikach w obecnej strefie parkowania na ulicach od strony centrum, w rejonie ul. Piłsudskiego. Może trzeba okolicznym mieszkańcom zaproponować atrakcyjne abonamenty w nowym parkingu – sugeruje Stanisław Albricht.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?