Oznacza to, że "Pasy" w I rundzie play-off, w której zmierzą się z HC GKS Katowice, dwa pierwsze mecze zagrają w Krakowie (we wtorek i środę o godz. 18).
Comarch Cracovia - Zagłębie Sosnowiec 9:4 (4:1, 2:1, 3:2)
1:0 Dvorzak (Fojtik, Valczak) 6, 2:0 Chmielewski (Piotrowski, S. Kowalówka) 7, 3:0 Dvorzak (Valczak, Witowski) 17, 3:1 Majoch (Twardy) 17, 4:1 Chmielewski (S. Kowalówka, Piotrowski) 20, 5:1 D. Laszkiewicz (Besch) 28, 6:1 Słaboń (D. Laszkiewicz, Besch) 32, 6:2 Majoch (Twardy) 39; 7:2 Słaboń (Besch) 41, 7:3 M. Kozłowski (Zachariasz) 42, 8:3 P. Noworyta (Valczak, Dvorzak) 51, 8:4 Cychowski (Podsiadło) 53, 9:4 Dvorzak (Fojtik, P. Noworyta) 60.
Sędziował: Zbigniew Wolas. Kary: 4 - 6 min. Widzów: 1400.
Cracovia: Radziszewski - Kłys, Besch, D. Laszkiewicz, Słaboń, L. Laszkiewicz - Witowski, Dudasz, Valczak, Dvorzak, Fojtik - A. Kowalówka, P. Noworyta, Chmielewski, S. Kowalówka, Piotrowski - Zieliński, Kostecki, Rutkowski, Cieślicki.
Zagłębie: Nowak - Kuc, Duszak, Szewczyk, T. Kozłowski, Dołęga - Cychowski, Jaskólski, M. Kozłowski, Zachariasz, Ł. Podsiadło - Kulik, Działo, Baca, Twardy, Majoch - Kołodzieju, Jarnutowski, Demkowicz.
Wczorajszy mecz krakowianie zaczęli z dużym animuszem, grali szybko, pomysłowo i po 7 minutach prowadzili już 2:0 po golach Czecha Petra Dvorzaka i Arona Chmielewskiego. Dobra gra "Pasów" trwała do końca tercji. Zdobyli w niej jeszcze dwie bramki, stracili jedną (w osłabieniu).
W drugiej tercji gospodarze podwyższyli na 6:1 i przestali przykładać się do gry. Zaczęły się mnożyć błędy w obronie, co wykorzystali sosnowiczanie, zdobywając w drugiej i trzeciej tercji trzy gole.
Nadal jednak na tafli dominowali krakowianie. W ostatniej odsłonie zdobyli trzy bramki. Bardzo efektowna była ósma, gdy Patrik Valczak po indywidualnej akcji wyłożył krążek Patrykowi Noworycie. Valczak zanotował wczoraj trzy asysty, dzięki temu wygrał klasyfikację kanadyjską w sezonie regularnym z 56 punktami (15 goli, 41 asyst). Na 26 sekund przed końcową syreną swojego trzeciego gola zdobył Dvorzak.
Trener gości Krzysztof Podsiadło bardzo surowo ocenił występ swojego zespołu.
- To był fatalny mecz w naszym wykonaniu, popełnialiśmy dziesiątki prostych błędów. Nie mam nic na usprawiedliwienie - grzmiał na konferencji prasowej.
Z kolei trener "Pasów" Rudolf Rohaczek chwalił swój zespół, choć głównie za pierwszą tercję. - Graliśmy wtedy pomysłowo, dobrze kombinacyjnie. Potem za dużo było błędów w naszej grze. Teraz przed nami dwa mecze w play off z HC GKS Katowice, dobrze, że zaczynamy meczami u siebie - podkreślał szkoleniowiec "Pasów".
W innym meczu: HC GKS Katowice - JKH Jastrzębie 3:2 (1:0, 0:2, 2:0). Pauzowało Ciarko Sanok. Nesta Toruń wycofała się z rozgrywek.
1. Sanok 38 90 161-99
2. Jastrzębie 38 73 157-106
3. Tychy 38 69 155-108
4. Cracovia 38 60 153-120
5. Katowice 38 58 133-115
6. Aksam Unia 38 53 115-141
7. Zagłębie 38 12 86-228
8. Nesta Toruń 14 5 24-67
ANDRZEJ STANOWSKI
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?