Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Play-off koszykarek Wisły Can-Pack Kraków. Niechciane emocje i remis w walce o finał [ZDJĘCIA]

Justyna Krupa
Wisła Can-Pack Kraków kontra Artego Bydgoszcz
Wisła Can-Pack Kraków kontra Artego Bydgoszcz Anna Kaczmarz / Dziennik Polski /Polska Press
Po pierwszych meczach półfinałowych play-off koszykarek Wisła Can-Pack Kraków remisuje z Artego Bydgoszcz 1:1.

W sobotnim półfinałowym starciu Wisła zrobiła swoim kibicom mało śmieszny żart na prima pprillis i przegrała z bydgoszczankami, choć wygraną miała już niemal w kieszeni.

Wiślaczki zaczęły od mocnego uderzenia – błyskawicznie wyszły na prowadzenie 10:0. W pierwszej połowie przyjezdne sprawiały wrażenie zupełnie bezradnych. Inauguracyjną kwartę krakowianki wygrały aż 28:12. Później ich przewaga sięgnęła już 20 oczek.
Wiślaczki napotkały przed przerwą tak niewielki opór ze strony bydgoszczanek, że chyba uznały, że mecz w drugiej połowie wygra się już sam. Tymczasem przyjezdne nie odpuściły i sukcesywnie zaczęły zmniejszać straty do gospodyń. Kluczową rolę w tym pościgu odgrywała ambitna Maurita Reid, która harowała na parkiecie za dwie.

Zamiast opanować nerwy i uspokoić grę, gospodynie pozwoliły rywalkom rozkręcać się z każdą minutą. Po wejściu pod kosz Charity Szczechowiak to Artego wygrywało 55:54. Gospodynie zdołały jeszcze na moment odzyskać prowadzenie, ale na nieco ponad minutę przed końcem trójkę na remis 62:62 trafiła Elżbieta Międzik. Wiślaczki zupełnie się pogubiły, pozwoliły wejść pod kosz najpierw Katarzynie Suknarowskiej, a potem Reid. Ostatnie sekundy mądrzej wykorzystały bydgoszczanki. Krakowianki nie mogły uwierzyć w to, co się stało. Nie dość, że zaczęły półfinałową serię od porażki, to jeszcze zafundowały ją sobie na własne życzenie.

Co gorsza, na początku niedzielnego starcia znów pojawiały się u wiślaczek momenty dekoncentracji, który błyskawicznie karcone były przez Artego przechwytem i kontrą. W efekcie po pierwszej kwarcie to Artego prowadziło 16:14.
W drugiej kwarcie trójkę dającą Wiśle prowadzenie 23:21 trafiła Sandra Ygueravide. Krakowianki mozolnie starały się wypracować pozycje na rzut dla Vanessy Gidden, która w końcu kilkakrotnie przebiła się przez zasieki stawiane przez przyjezdne pod koszem. Na przerwę Wisła schodziła z 10-punktową przewagą. Choć po tym, co stało się dzień wcześniej, nikt nie uważał tego za bezpieczną zaliczkę.

Krakowianki wyciągnęły jednak wnioski. Tym razem nie dały się dogonić, tylko sukcesywnie zwiększały prowadzenie. Skutecznie grała Ewelina Kobryn, kolejne punkty dorzucała Ygueravide. Tymczasem Artego opadło z sił i myślami było już przy rewanżach w Bydgoszczy.

Dwa kolejne starcia półfinałowe już za tydzień nad Brdą. Czy Wisła przywiezie stamtąd awans do finału?

Pierwszy mecz półfinałowy:
Wisła Can-Pack Kraków – Artego Bydgoszcz 65:68
(28:12, 17:13, 9:23, 11:20)
Wisła:
Kobryn 14, Simmons 13 (1x3), Ygueravide 10, Gidden 4, Ziętara 0 – Ben Abdelkader 12 (2x3), Morrison 8, Szott-Hejmej 4, Pop 0.
Artego: Reid 27 (3x3), Międzik 11 (1x3), Stallworth 10, Suknarowska 7 (1x3), Mosby 0 – Szczechowiak 10 (1x3), Koc 3, Rooney 0, Szybała 0.

Drugi mecz półfinałowy:
Wisła Can-Pack Kraków – Artego Bydgoszcz 81:66
(14:16, 24:12, 23:14, 20:24)
Wisła:
Kobryn 18, Gidden 10, Ben Abdelkader 8, Morrison 4, Ziętara 0 - Ygueravide 19 (3x3), Simmons 10 (1x3), Szott-Hejmej 9 (1x3), Szumełda-Krzycka 3, M. Puter 0.
Artego: Reid 15, Stallworth 10, Mosby 6, Międzik 2, Suknarowska 2 – Szczechowiak 15, Koc 7 (1x3), Rooney 7 (1x3), Szybała 2, Niedźwiedzka 0, Kocaj 0, Kuczyńska 0.
Stan rywalizacji: 1:1.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski