Plażowanie po góralsku

Wakacje w pełni, a dotychczas za oknem był tylko deszcz! Zachowajcie państwo spokój... "Dziennik Polski" ma dla turystów (i nie tylko) świetną wiadomość! Zdaniem meteorologów w góry nadchodzi poprawa pogody.

I to na dłużej. Będzie o wiele cieplej (temperatura przekroczy 20 stopni Celsjusza), więc niejednemu wczasowiczowi odejdzie ochota na wędrówki po górskich szlakach i zacznie szukać miejsca, gdzie można ochłodzić się w wodzie.

Niestety w okolicach Tatr nie ma ani jednego oficjalnego kąpieliska. O tym, by pluskać się w wodzie cyklicznie badanej przez sanepid, a także strzeżonej przez ratownika, musimy więc zapomnieć. Zarówno górale, jak i ich goście zdają się tym jednak nie przejmować i w ciepłe dni dosłownie oblegają doliny górskich potoków. W tych co prawda woda jest bardzo zimna, ale - jak pokazują doroczne badania Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska - niemal krystalicznie czysta.

Najpopularniejsze miejsca do plażowania w górach znajdują się nad Białką (która płynie przez wsie Jurgów, Czarna Góra, Białka i Nowa Biała) oraz nad potokami Siwa i Kirowa Woda w Witowie czy w Dolinie Białego Potoku w Zakopanem.

- Można tu wypocząć i zażywać kąpieli słonecznych, wdychając górskie powietrze - uważa pani Katarzyna, turystka z Polic, którą spotkaliśmy nad wodą w Jurgowie. - W takim miejscu można też zapalić grilla, a gdy będzie nam za gorąco, ochłodzić się w rzece.

Turyści, którzy wolą trochę cieplejszą wodę, powinni wybrać się nad położony o 35 kilometrów od Zakopanego Zalew Czorsztyński czy Jezioro Orawskie, leżące wprawdzie na Słowacji, ale tylko około 40 kilometrów od Zakopanego. W tych miejscach woda osiąga temperaturę 17 stopni - czyli przyjemną dla ciała.

- Woda jest czysta i ciepła, więc spokojnie można kąpać się przy naszej plaży - zapewnia nas (a przede wszystkim wczasowiczów) Marek Stochmal, właściciel prywatnej plaży Zamajerz nad Jeziorem Czorsztyńskim.