Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plizga zagra w Niecieczy

Piotr Pietras
W przerwie meczu z Wisłą Puławy piłkarze „Słoników” słuchali uwag trenera Piotra Mandrysza (z prawej)
W przerwie meczu z Wisłą Puławy piłkarze „Słoników” słuchali uwag trenera Piotra Mandrysza (z prawej) Fot. PIOTR PIETRAS
Piłka nożna. Po błędach w obronie Termalica Bruk-Bet uległa w sparingu Wiśle Puławy.

Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Wisła Puławy 1:2 (0:0)
Bramki: 1:0 Paluchowski 50, 1:1 Niezgoda 52, 1:2 Niezgoda 54.
Termalica Bruk-Bet: S. Nowak - Fryc, Czerwiński, Kopacz, Jarecki - Janeczko, Sołdecki, Pleva, Drozdowicz, Biskup - Paluchowski oraz Olszewski, Chomiuk, Włodyka, Kaczmarczyk, Kamiński, Maslo, Kogut.

W meczu kontrolnym rozegranym na boisku w poddębickiej Pustyni I-ligowa Termalica Bruk-Bet Nieciecza przegrała z II-ligową Wisłą Puławy.

– Najbardziej jestem zadowolony, że po raz pierwszy tej zimy mogliśmy zagrać na naturalnej nawierzchni trawiastej – stwierdził trener „Słoników” Piotr Mandrysz. – Przegraliśmy w sumie na własne życzenie, gdyż obie bramki straciliśmy po kardynalnych błędach naszej defensywy. Ze spotkania z Wisłą musimy wyciągnąć odpowiednie wnioski, gdyż nikt z nas nie jest zadowolony z wyniku.

Niecieczanie mieli zdecydowanie więcej z gry, nie potrafili jednak skutecznie sfinalizować akcji ofensywnych. Przed przerwą kapitalną okazję do zdobycia gola miał Adrian Paluchowski, lecz bramkarz instynktownie nogą obronił jego strzał. W drugiej połowie napastnik Termaliki Bruk-Betu popisał się natomiast kapitalnym uderzeniem z 20 metrów, po którym piłka odbijając się od poprzeczki, wpadła do bramki rywali.

W sparingu z Wisłą nie zagrał jeszcze nowy zawodnik „Słoników” Dawid Plizga, który na rundę wiosenną został wypożyczony z Górnika Zabrze. Wczoraj obserwował jedynie poczynania kolegów zza linii bocznej boiska.

_– Sprawa przejścia Plizgi do naszej drużyny została sfinalizowana dopiero w środę. Dlatego nie zagrał jeszcze w meczu kontrolnym z Wisłą. Dołączył już do zespołu i będzie trenował z nami na __zgrupowaniu _– podkreślił Mandrysz.

W zespole Termaliki Bruk-Betu we wczorajszym sparingu zabrakło także Tomasza Foszmańczyka, który w ostatnim meczu kontrolnym, z Siarką Tarnobrzeg, doznał urazu stawu skokowego. _– Mam nadzieję, że nie jest to aż tak groźny uraz i Tomek zagra już w sobotnim sparingu z __Okocimskim Brzesko – _powiedział trener „Słoników”.

Skład drużyny z Niecieczy powoli się krystalizuje. Na boisku w większym wymiarze czasu zaprezentowali się wczoraj zawodnicy, którzy mają szansę gry w meczach ligowych. _– Przyglądam się wszystkim piłkarzom, jak wyglądają w grze. Na chwilę obecną jedni tę rywalizację wygrywają, inni przegrywają. Każdy ma jednak szansę walki o miejsce w podstawowym składzie _– podkreślił Mandrysz.

Niecieczanie do końca tygodnia będą na zgrupowaniu w Woli Chorzelowskiej. – Jesteśmy bardzo zadowoleni z warunków, w jakich pracujemy na obozie. Skupiamy się głównie na taktyce. Bardzo ważne jest, że mamy do dyspozycji duże boisko ze sztuczną nawierzchnią, wcześniej mieliśmy bowiem z tym problem__– stwierdził szkoleniowiec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski