Kilka minut przed godziną 10 rano ogień wybuchł na poddaszu chlewni w Ostrowie. Płomienie objęły przechowywane w budynku siano i słomę. Ogień zniszczył też ziemniaki oraz drewnianą konstrukcję dachu. Udało się natomiast uratować wszystkie zwierzęta, które przebywały w budynku.
Po opanowaniu ognia trzeba było rozebrać zniszczoną konstrukcję dachu, która groziła zawaleniem. Przyczyna wybuchu ognia nie została dotąd ustalona. W kilkugodzinnej akcji gaśniczej brało udział 47 strażaków z 13 jednostek straży zawodowej i OSP.
Tego samego dnia około 23.30 zapaliła się z kolei drewniana stodoła w Nadzowie. Gdy strażacy dotarli na miejsce, budynek był objęty pożarem w połowie. Nie udało się uratować znajdujących się w środku kaczek (40 sztuk) i świń (3). Ogień uszkodził też stojący w stodole kombajn zbożowy, prasę, mieszalnik pasz i inne urządzenia rolnicze.Akcja gaśnicza zakończyła się w niedzielę około 4 nad ranem. Brało w niej u-dział 30 strażaków z 12 jednostek zawodowych i ochotniczych. Przyczyna pożaru w tym wypadku również pozostała nieustalona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?