Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plotki, filmiki quizy – uroki kampanii

Barbara Ciryt
Słupom przybywa nowych warstw
Słupom przybywa nowych warstw Zdjęcia Barbara Ciryt
Wybory. Kandydaci na wyścigi informują ludzi o raju w prokuraturze, wiejskich pałacach, „kulejących” gminach, uprawiają politykę w sieci i na szkolnym płocie.

Informacje rozchodzą się błyskawicznie. Pomysły kandydatów zaskakują mieszkańców. W Zabierzowie kampania wyborcza kręci się m.in. wokół nowego budynku ratusza.

Maria Dziobek, kandydatka na wójta, współautorka tekstu o inwestycjach zabierzowskich z żalem pisze, że w centrum miejscowości nie powstał ośrodek zdrowia i dzieli się opinią w tej sprawie – jak zaznacza – ludzie mówią, że zamiast ośrodka „powstała luksusowa siedziba władz niczym pałac cesarzowej”.

Być może dotyczy to kontrkandydatki ,urzędującej wójt Elżbiety Burtan, ale widać, że ona dostojnie znosi te uwagi i spogląda na mieszkańców z największych w gminie bilbordów.

Inny kandydat na wójta tej gminy, Grzegorz Surdy, na internetowych filmikach wyborczych zwraca uwagę na „Jurajski Raj” – drewniane altanki dla turystów. Inwestycja miała być chlubą gminy Zabierzów. Surdy wskazuje, że to samowola budowlana za 6,5 mln zł, którą zajął się prokurator.

Te informacje w mig wykorzystali koledzy z „wyborczej branży”, czyli kandydaci na wójta w gminie Liszki. Tam startuje Wojciech Burmistrz, wicewójt Zabierzowa. Jego kontrkandydat Paweł Miś na portalach spo­łecznościowych powiela informacje Surdego i dodaje, że za inwestycje w gminie Zabierzów odpowiadał m.in. lisiecki kandydat na wójta.

Tymczasem Wojciech Burmistrz prowadzi kampanię na placu targowym, przed kościołem z uśmiecham podaje rękę mieszkańcom i wręcza ulotki idąc krok w krok za kandydatem na radnego sejmiku Kazimierzem Czekajem, który swoje zasługi opisał w „Raporcie Specjalnym”.

Ulotki Czekaja trafiły też do sklepowej przeszklonej zamrażarki. Niektórzy sprawdzali, czy w ten sposób uda się... przedłużyć świeżość kandydata.

W Liszkach również kampania to zimna gra, bo kandydatów na szefa gminy jest pięciu – najwięcej w całym powiecie krakowskim. Anonimowi przeciwnicy urzędującego wójta, starającego się o reelekcję przegotowali tzw. wklejki z napisami: „kuloodporni” lub „kulejąca gmina”.

Przylepiają je na różnych ogłoszeniach, tablicach, słupach, a nawet znakach drogowych. Zaś wójt Kula ruszył do mieszkańców z pozytywną informacją. Przekonuje ich, że mieszkają w najlepszej gminie w Małopolsce, podpierając się rankingiem Małopolskiego Instytutu Samorządu Terytorialnego i Administracji, który przyznał gminie I miejsce m.in. za wydatki na budowę kanalizacji, a przez to ochronę środowiska.

W Skawinie wybory przeniosły się do internetu. Są quizy, konkursy i zagadki: kto jest najlepszy? Kogo mieszkańcy już wybrali na burmistrza? W wielu gminach kandydaci i ich zwolennicy śledzą wypowiedzi, czaty, internetowe rozmowy innych kandydatów z mieszkańcami i komentują, krytykują – anonimowo, bo to dodaje im odwagi.

Na słupach ogłoszeniowych co wieczór sztaby poszczególnych kandydatów doklejają kolejne warstwy plakatów. Wygrywa ten, czyj plakat jest ostatni, czyj zostaje na dzień. Generalnie kandydat jest na kandydacie, rzadziej zaklejają ich ogłoszenia o znalezionym psie, nauce jazdy, kredycie ­ i nie jest to kredyt zaufania.

W Filipowicach w gminie Krze­szowice kandydat na radnego rozwiesił się nawet na płocie szkoły, a inter­nauci wzywali go do opamiętania się. Jednak większy problem w kampanii ma urzędujący burmistrz Czesław Bartl.

Na czwartkowej sesji rozsypała się jego koalicja. Radni, a zarazem kandydaci, pozwolili sobie na krytykę całej kadencji. Przygotowywanie planów zagospodarowania nazwali porażką, a burmistrzowi pozostało wówczas tylko zgodzić się z tą oceną.

Hitem tegorocznej kampanii są banery. Kandydaci wiedzą, że za 40 zł można mieć trwały wizerunek z nazwiskiem i niezastąpionym hasłem. Tego nie da się zniszczyć i zakleić w majestacie prawa, jak plakatu na słupie ogłoszeniowym. Banery wykorzystują także przeciwnicy, przekonał się o tym były wójt gminy Iwanowice Zbigniew Tomaszek.

Na banerze w centrum wioski – w sąsiedztwie pomnika poświęconego bohaterom walczącym o wolność – dostrzegł informację na temat swojego życia prywatnego i towarzyskiego.

Niektórzy kandydaci prowadzą pozytywną kampanię, na spotkaniach z mieszkańcami przekazują plany na przyszłość, a kontrkandydaci rozsiewają plotki. W Świątnikach Górnych burmistrz i kandydat Witold Słomka najpierw dowiedział się, że jest obwiniany za to, że w miasteczku buduje się market Biedronka.

Choć gmina nie ma z nic wspólnego z wydawaniem pozwoleń, bo to zadanie powiatu. Dementowanie nieprawdziwych informacji niewiele daje, bo plotkarze idą w zaparte i twierdzą, że buduje sam burmistrz.

W gminie Jerzmanowice-Przeginia największa wrzawa jest na forach inter­netowych. – Wszystko wskazuje na to, że skończyło się kolędowanie – mówi nam jeden z mieszkańców.

Tak ludzie nazywają wizyty wójta Adam Piaśnika, który w poprzednich kampaniach odwiedzał mieszkańców dom w dom. Teraz też kandyduje, ale aktywniej działa w inter­necie. Jego kontrkandydaci również wykorzystują sieć.

Jeden z nich, Józef Grzyb, postanowił przywrócić normalność – co głosi w swoim haśle. Zaś w broszurce specjalnej poinformował społeczeństwo, że urzędujący wójt wyczerpał kredyt zaufania jaki dostał od niego podczas majówki w Szklarach w 2007 roku. Grzyb pisze, że – w obecności proboszcza ks. Marka Fita – złożył deklarację.

– Dotyczyła mojego zobowiązania wobec wielu wpływowych mieszkańców gminy, żebym, jak to oni określali „dał szansę i nie wojował z Adamam” (wójtem Piaśnikiem – przyp. red.) – dodaje, że „wojowaniem” w tym przypadku nazywano zwykłą różnicę zdań jego i wójta na temat zarządzania gminą.

Jak sam kandydat zaznacza, nie wykopuje toporu wojennego wzorem plemion indiańskich, ale jak w meczu piłkarskim – pokazuje Piaśnikowi żółtą kartkę.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski