Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Płyną koncertowo

NIK
WISŁA. Flisacy od dwóch tygodni płynący rzeką z Krakowa do Gdańska przepłynęli już Warszawę i kierują się w stronę Włocławka.

- Z powodu zimnego wiatru wiejącego w oczy będziemy mieli dzień opóźnienia. W dodatku wczoraj, na środku rzeki, złapała nas straszna burza i przyznam, że to było prawdziwe piekło - relacjonuje Jarosław Kałuża. - Dziś już pogoda lepsza i płyniemy dalej.
Świetnie za to wychodzi artystyczna część spływu, a na śmiałków wszędzie czai się wiele atrakcji. - W Sandomierzu czekało na nas kilka ciekawych wydarzeń. Był koncert w klasztorze, śpiewał dla nas chór stojący na Bramie Opatowskiej, słuchaliśmy recytatorów, oglądaliśmy żonglerów ogniem - mówi Artur Ludwik Zakrzewski. - Warszawa też się świetnie zaprezentowała, a najlepszy był chyba koncert Jacka Kleyffa. W planach kolejne imprezy, m.in. we Włocławku i Toruniu. Flisacy najbardziej martwią się mroźnymi nocami i niekorzystnym kierunkiem wiatru. (NIK)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski