Poszukiwania w Radłowie
Młody mężczyzna wraz ze swoją znajomą korzystał z pontonu i od czasu do czasu zeskakiwał z niego do wody, a po przepłynięciu pewnego odcinka, powracał. Za którymś razem jednak zniknął pod wodą i już się nie pojawił. Zachodzi obawa, że 19-latek mógł utonąć, choć poszukiwania wciąż trwają.
Wyłowiono natomiast zwłoki 50-letniego mieszkańca Ostrowa, który 23 maja utonął w Dunajcu. Zwłoki zauważył przebywający nad rzeką w Biadolinach wędkarz.
- Aby bezpiecznie korzystać z zalet akwenów, koniecznie trzeba przestrzegać kilku zasad - mówi Andrzej Sus, rzecznik prasowy tarnowskiej policji. - Przede wszystkim nie wolno korzystać z tych zbiorników wodnych, które nie są do tego przystosowane. Dotyczy to m.in. Radłowa, gdzie wyrobisko pożwirowe ma głębokość do 30 metrów i nie ma tam ratowników.
(ziob)