Płytka wyobraźnia

W Oświęcimiu: ustrzec młodych ludzi przed tragedią

- Wiem, że gdyby ktoś wszkole wspomniał odramatycznych konsekwencjach skoków do wody, to dałby mi choć cień szansy na uniknięcie tragedii - uważa Piotr Pawłowski, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji, który od ponad 20 lat jest sparaliżowany.
Kiedy miał 16 lat, w czasie wakacji skoczył "na główkę" do płytkiej rzeki. - Prawdopodobnie nie namawiałbym do przeprowadzenia zajęć lekcyjnych zmłodzieżą, gdyby nie moja osobista tragedia. Takiej tragedii doświadcza każdego lata kilkaset młodych osób, przy czym niejednokrotnie przeradzają się wdramaty na resztę życia - _podkreśla prezes SPI.
Według niego, wiele zależy od szkół i nauczycieli, którzy mają szansę przestrzec młodych ludzi, a koniec roku szkolnego jest dobrym czasem, aby przed nadchodzącymi wakacjami uświadomić ich o skutkach nieodpowiedzialnych zachowań.
Podczas wczorajszego spotkania w Oświęcimskim Centrum Kultury nauczyciele otrzymali skrypty i materiały filmowe poświęcone problemowi, zawierające ostrzeżenie skierowane do młodzieży, ale nie tylko.
Organizatorzy chcieliby, aby młodzi ludzie generalnie nauczyli się bezpiecznie wypoczywać na wodą, a także zasad niesienia pomocy w razie wypadku.
Akcja ma ogólnopolski charakter, a koordynują ją straże miejskie w całej Polsce. - Jesteśmy jedną z15 straży wcałej Polsce, które włączyły się do tej akcji. Podczas patroli nad naszymi akwenami często spotykamy się z___sytuacjami, gdy młodzież lekceważy własne bezpieczeństwo - mówi Piotr Ichniowski, komendant oświęcimskich strażników.
(BK)