Pływają po zalewie

SYP
WOLBROM. Od kilku dni na wolbromskim zalewie pojawiły się rowerki wodne i kajaki. To jedyny akwen w powiecie olkuskim, gdzie można wypożyczyć sprzęt i uprawiać sporty wodne.

Rozpoczęła sezon przystań na wolbromskim zalewie Fot. Jacek Sypień

Przystań "Verde" ruszyła wraz z początkiem lipca i jest czynna od południa do godziny 20. Miłośnicy sportów wodnych mają do wyboru kajaki i rowery. Rozciągający się na prawie 17 ha zalew w Wolbromiu, największy akwen w powiecie olkuskim, mógłby stać się miejscem uprawiania takich dyscyplin. Jest co prawda mniejszy od popularnej wśród mieszkańców powiatu olkuskiego Sosiny, która ma 50 ha, ale porównywalny z 20-hektarowym i świetnie zagospodarowanym turystycznie zalewem w Siamoszycach.

Jednak w przeciwieństwie do tych zbiorników, w wolbromskim zalewie nie wolno się kąpać. Jak wynika z ogłoszonego przed kilkoma dniami raportu wojewódzkiego sanepidu, na 14 akwenów w całej Małopolsce, tylko w 8 woda jest zdatna do kąpieli. Na tej liście nie ma ani jednego zbiornika z powiatu olkuskiego. Nawet nie badano w nich wody, gdyż sanepid sprawdza jej jakość tylko w zbiornikach dopuszczonych do kąpieli. Tymczasem żaden z właścicieli akwenów w powiecie nie zgłosił, że chce urządzić tam kąpielisko.

Kiedy przed kilkoma laty olkuski sanepid pobrał próbki wody z kilku zbiorników w powiecie, tylko woda w "Leśnym Dworze" w Bukownie spełniała wymagania przewidziane dla wody przeznaczonej do kąpieli. W pozostałych zbiornikach, także w wolbromskim zalewie - nie. Zanieczyszczenie wolbromskiego zalewu to efekt nieuporządkowanej gospodarki ściekowej w Łobzowie i Zabagniu. Sytuację mogłoby poprawić uporządkowanie gospodarki w jednym z gospodarstw hodowlanych w pobliżu zalewu oraz wybudowanie kanalizacji. Jednak szacunkowe koszty to 4 mln zł. Warto przypomnieć, że w maju 2003 roku w zalewie z powodu dużej ilości ścieków w wodzie i upalnej pogody powodującej nadmierny rozrost glonów doszło do tzw. przyduchy. Wyginęło wtedy prawie 5 ton ryb.

Przed trzema laty roku władze Wolbromia i Polski Związek Wędkarski sfinansowały oczyszczenie wód zalewu polegające na kilkakrotnym wsypaniu do wód zbiornika substancji, która wiąże zanieczyszczenia. Kosztowało to prawie 70 tys. zł i przyniosło niewielką poprawę.

(SYP)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski
Dodaj ogłoszenie