Paweł Chwał

Po 57 latach Tarnów może powiększyć swoje granice

Ryszard Daskaluk z pismami do wójta Wierzchosławic, w których kwestionuje wyniki konsultacji Fot. PCH Ryszard Daskaluk z pismami do wójta Wierzchosławic, w których kwestionuje wyniki konsultacji
Paweł Chwał

Sprawa przyłączenia części Kępy Bogumiłowickiej do Tarnowa mocno zdążyła podzielić mieszkańców tej podmiejskiej miejscowości.

Podczas jutrzejszej sesji rady miasta prezydent Tarnowa przedstawi radnym sprawozdanie z konsultacji z mieszkańcami Mościc w sprawie zmiany granic miasta. Mościczanie, którzy wzięli w nich udział, przy jednym głosie przeciw i jednym wstrzymującym się, opowiedzieli się za włączeniem do Tarnowa bezpośrednio sąsiadującej z nim południowej części sołectwa Kępa Bogumiłowicka.

- Teraz od radnych zależy, czy cała procedura zakończy się na tym, czy też będzie ciąg dalszy w postaci podjętej przez nich uchwały o skierowaniu stosownego wniosku do Rady Ministrów - tłumaczy Aleksandra Mizera, sekretarz urzędu miasta.

Zanim wniosek trafi do Warszawy, na temat planowanego przesunięcia granic wypowiedzieć się muszą także radni powiatu tarnowskiego oraz gminy Wierzchosławice, na terenie której leży Kępa. Opinię wyrazić ma również wojewoda.

Czytaj więcej:

  • Dlaczego sprawa przyłączenia części Kępy Bogumiłowickiej do Tarnowa dzieli mieszkańców?
  • Czy konsultacje z mieszkańcami były legalne?

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Paweł Chwał

Dziennikarzem jestem od ponad 20 lat. Piszę w zasadzie o wszystkim, dlatego można mnie spotkać na co dzień z nieodłącznym aparatem fotograficznym niemal wszędzie. Specjalizuję się w tematyce społecznej, chętnie opisuję problemy, z którymi muszą zmagać się na co dzień nasi Czytelnicy oraz kuriozalne i niezrozumiałe często decyzje, które uprzykrzają im życie. Lubię odkrywać historię miasta i regionu oraz ukazywać piękne i nieodkryte miejsca, których pod Tarnowem jest mnóstwo.  Każdy dzień w tej pracy jest inny i nieprzewidywalny.


Moja dewiza to: "Każdy temat można opisać w ciekawy sposób, trzeba tylko rozmawiać z ludźmi"

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.