Po 7 latach oficjalnie

Oświęcim - Breisach nad Renem

   Oficjalna uroczystość odbyła się w oświęcimskim Urzędzie Miasta. Niemieckie miasto reprezentowali: Oliver Rein, Bernhard Werneth, Reiner Zimmermann, a stronę polską - prezydent Oświęcimia Janusz Marszałek, przewodniczący Rady Miasta Piotr Kućka i dyrektor Międzynarodowego Domu Spotkań Młodzieży Leszek Szuster.
   Podpisanie umowy było okazją do rozmów o możliwościach dalszej współpracy oraz włączenia w program wymiany uczniów m.in. grup z klas wojskowych Powiatowego Zespołu nr 2 Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego i Technicznych oraz wykorzystania faktu, że w Breisach nad Renem stacjonują wojska francuskie.
   Współpraca z niemieckim miastem, leżącym w Nadrenii-Wirtembergii, ma początki sportowe. Pośredniczyła w nich bowiem Unia Oświęcim wraz z dyrekcją Szkoły Podstawowej nr 5. W 1998 roku w obecności przedstawicieli władz obu miast dyrektorzy szkół podpisali "Akt nawiązania współpracy".
   Program przewidywał przede wszystkim wymianę młodzieży, nawiązywanie osobistych kontaktów i w ten sposób przełamywanie stereotypów w myśleniu i wzajemnych uprzedzeń. Temu miała towarzyszyć również organizacja wspólnych imprez kulturalnych i sportowych.
   Rok później grupa młodzieży z Breisach gościła w Oświęcimiu. Nowością dla młodych Niemców w kontaktach z partnerami z Oświęcimia były rozgrywki sportowe. We wcześniejszych spotkaniach, które mieli z młodzieżą angielską i francuską, takich punktów w programach współpracy nie było. Wymiana zakończyła się rewizytą oświęcimskich dzieci w Breisach.
   Reforma oświaty w Polsce spowodowała obniżenie wieku uczniów "podstawówki" do 12. roku. Dlatego wspólne projekty szkół z Oświęcimia i Breisach nie mogły uwzględniać zwiedzania Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau. Szkoły nie mogły też uzyskać dofinansowania na prowadzenie wymiany.
   Teraz, być może, dzięki porozumieniu, uda się ponownie ożywić bliższe kontakty. Tak wynika z podpisanego we wtorek dokumentu, w którym stwierdzono m.in., że patronat nad wymianą młodzieży "ma być znakiem jednoczącej się Europy".
   Mieszkańcy obu miast mają poznawać się dzięki współpracy w obszarach kultury, sportu, spędzania wolnego czasu i w ten sposób budować trwałą przyjaźń.
(BK)