Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po co ankieta?

Redakcja
Świat to już całkiem jest na opak - stwierdziła Gospodyni. - U moich znajomych w domu to bieda aż piszczy. Porządni są ludzie, o dzieci się troszczą, robią co mogą, żeby przynajmniej najmłodszym nic do szczęścia nie brakowało. Ambitni są aż za bardzo - po żadnych "gopsach" ani "caritasach" nie chodzą. Pod koniec roku w szkole organizowano wycieczki i trzeba było zapłacić po kilkadziesiąt złotych od dziecka. A dzieci u nich trójka...Koniec końców - nie pojechały. Za to ich koledzy, których ojciec pije jak smok - wycieczkę mieli za darmo, bo z funduszu przeciwalkoholowego im zapłacili.

Salon pod gruszą

- To chyba dobrze, że się chociaż na chwilę mogły z pijackiego domu wyrwać - odezwał się Nauczyciel. - A jak by w szkole wiedzieli, że tamtej rodzinie tak ciężko, to też by pewnie jakieś dofinansowanie wymyślili.
- No tak, tylko sęk w tym, że niektórzy ludzie, chociaż ich życie nie rozpieszcza, chcą sobie sami radzić, a inni tylko się oglądają na pomoc ze wszystkich stron. A poza tym nie lubią się przyznawać, że w domu coś nie tak - stwierdził Urzędnik. - Jak u nas w gminie ankietę rozesłali, żeby się zorientować, ilu jest niepełnosprawnych i jakie mają potrzeby, komu pomóc, to prawie nikt papierów nie wypełnił. Jedni tłumaczyli, że sobie z odpowiedziami poradzić nie mogą, inni, że są niesprawni, bo starzy, a to przecież normalka, więc nie będą się deklarować jako "niepełnosprawni".
- A nikt nie pytał, po co ankieta i co będzie miał z tego, że ją wypełni? - chciała wiedzieć Gospodyni. - Bo niektórym ludziom ciężko się zmobilizować do czegokolwiek, co nie jest obowiązkowe, jeśli nie widzą konkretnej korzyści i to od razu. Nawet im się nie chce długopisu wziąć do ręki, żeby wypełnić ankietę, ani dać się zawieźć, np. na świą-teczne spotkanie. Chyba, jak im się obieca, że tam paczki dostaną. Wiem przecież, bo między ludźmi tu żyję i od drugiej strony wszystko oglądam, niż - nie przymierzając - urzędnicy.
BARBARA ROTTER-STANKIEWICZ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski