Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PO grozi zerwaniem koalicji z prezydentem

Agnieszka Maj
Agnieszka Maj
Aleksander Miszalski, przewodniczący krakowskiej
Aleksander Miszalski, przewodniczący krakowskiej fot. Andrzej Banaś
O tym się mówi. Poszło o spór wokół Trybunału Konstytucyjnego. Radni z prezydenckiego klubu Przyjazny Kraków nie chcą poprzeć PO, by „nie pogłębiać podziałów w społeczeństwie”

Podczas środowej sesji Rady Miasta radni PO usiłowali po raz kolejny przegłosować uchwałę o przestrzeganiu niepublikowanych wyroków Trybunału Konstytucyjnego przez władze Krakowa. Nie udało się, bo uchwały nie chcieli poprzeć radni z prezydenckiego kubu Przyjazny Kraków. Głosowanie przesunięto na kolejną sesję. - Klub prezydencki dał tym wyraz braku poszanowania dla wartości i reguł, które powinny obowiązywać w państwie prawa, a które dla Platformy Obywatelskiej są fundamentalne. Zrobił to, łamiąc wcześniejsze ustalenia z klubem PO - zaznacza Aleksander Miszalski, przewodniczący krakowskiej Platformy.

Ta sprawa tak zbulwersowała polityków PO, że po środowej sesji wieczorem zwołali nadzwyczajny zarząd lokalnych władz partii. Wyraził on jednomyślnie „oburzenie sposobem funkcjonowania w ostatnim czasie koalicji z prezydentem Jackiem Majchrowskim. Sytuacja ta stawia pod znakiem zapytania dalszą współpracę koalicyjną” - czytamy w przesłanym przez PO komunikacie.

Rafał Komarewicz, przewodniczący klubu Przyjazny Kraków tłumaczy, że umowa koalicyjna zawarta pomiędzy prezydentem Jackiem Majchrowskim a PO nie jest polityczna tylko programowa. - Dotyczy współdziałania w sprawach dotyczących rozwoju miasta, polepszenia życia mieszkańców - wyjaśnia radny Komarewicz.

Dlatego na ostatniej sesji prezydencki klub poparł dwie uchwały zgłoszone przez PO: uchwałę dotyczącą zalesiania miasta i rezolucję w sprawie sprzeciwu wobec likwidacji programów ochrony środowiska „Kawka” i „Ryś”. - Nie chcemy zajmować się polityką. Zostałem wybrany radnym po to, by dbać o edukację, tereny zielone i drogi. Nie chcemy dalszych podziałów w społeczeństwie - argumentuje Rafał Komarewicz.

Uchwała o przestrzeganiu niepublikowanych wyroków Trybunału Konstytucyjnego przez władze Krakowa ma wrócić na sesję za dwa tygodnie. Jeszcze nie wiadomo, jak wtedy zachowa się klub prezydencki, zdania są w nim podzielone. Część radnych nie chce poparciem uchwały PO odciąć sobie drogi do współpracy z klubem PiS. Przygotowali więc projekt rezolucji do władz Polski w sprawie „powstrzymania podziałów w społeczeństwie”, w którym wyrażają zaniepokojenie konfliktem wokół Trybunału Konstytucyjnego.

„Przeciągające się spory i brak woli porozumienia podważają zaufanie obywateli do instytucji państwa i pogarszają wizerunek naszego kraju na arenie międzynarodowej” - czytamy w rezolucji, która będzie głosowana na najbliższej sesji. Uchwały o respektowaniu nieopublikowanych wyroków Trybunału Konstytucyjnego wcześniej podjęły już Łódź, Warszawa i Poznań.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski