Po nagrodę w... ręczniku

Uczestnicy konkursu przeciągania liny Fot. (ADOM)

Słoneczna aura, basen w zasięgu ręki i obiekty rekreacyjne skłaniają mieszkańców Dobczyc i turystów do sprawdzenia się w zawodach organizowanych przez działaczy miejscowego Ogniska TKKF. Po nagrodę w postaci uświęconej tabliczki czekolady czy paczki drażetek przyjść można w stroju kąpielowym prosto z basenu, i nikogo to nie dziwi - taka jest bowiem formuła odbywającej się od 1996 r. letniej imprezy.
9-letnia Paulina Grela, uczennica SP nr 38 z Krakowa mimo młodego wieku jest już wieloletnią uczestniczką festynów. - Po raz pierwszy byłam na Dobku zaraz po urodzeniu, przywieźli mnie do Dobczyc rodzice, a gdy miałam 4 lata, brałam już udział w zawodach rowerowych. Dla mnie ważny jest start, możliwość wygrania z koleżankami oraz kolegami z campingu.
Konkurs przeciągania liny wygrał zespół Mocny Full (syn Wojciech i ojciec Andrzej Ostrowscy, Mateusz Grela, Jacek Kaleta, Mikołaj Milc). Paulina Grela wygrała 2 konkurencje w swojej kategorii wiekowej: pływanie i slalom rowerowy. Turniej siatkówki 2-osobowych drużyn wygrał Super Duet z Dobczyc (Mateusz Bergel, Przemysław Pilch), a konkurs rzutków do tarczy do lat 15 i pływanie do lat 13 Kuba Piwowarski oraz powyżej 15 lat Krystyna Kopta (oboje Dobczyce).
W turnieju badmintona najlepsi okazali się: do lat 15 - Ola Kopta (Dobczyce) i powyżej 15 lat - Wojciech Ostrowski (Kraków); pozostali zwycięzcy - w pływaniu: do lat 13 dziewcząt Edyta Zemyłka i do lat 16 Patryk Jazgar (oboje Kraków), slalom rowerowy do lat 7 Maks Milc (Skawina) i Emilia Kopta, do lat 10 Michał Kopta (wszyscy Dobczyce), do lat 15 Mateusz Grela oraz powyżej 15 lat Krystyna Kopta i Jerzy Kopta. (ADOM)