Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PO nie chce śledztwa w sprawie tupolewa [WIDEO]

Monika Jagiełło, Leszek Rudziński (AIP)
Prokuratura umorzyła śledztwo ws. lądowania JAK-a 40 w Smoleńsku
Prokuratura umorzyła śledztwo ws. lądowania JAK-a 40 w Smoleńsku Źródło: TVP/x-news
Bruksela. Parlament Europejski wezwał rosyjskie władze do niezwłocznego zwrócenia Polsce wraku Tu-154M. Z rezolucji zniknął jednak zapis o wszczęciu międzynarodowego śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej. Usunięto go na wniosek Platformy Obywatelskiej.

Europarlament w rezolucji domaga się zwrotu Polsce wraku samolotu Tu-154M, który w kwietniu 2010 r. rozbił się pod Smoleńskiem. Wraz z nim mają wrócić czarne skrzynki z zapisami przebiegu katastrofy. Zabiegali o to posłowie Prawa i Sprawiedliwości.

Parlament Europejski podkreślił w rezolucji, że „poziom zależności rosyjskiego sądownictwa od władz podważa możliwość przeprowadzenia jakiegokolwiek bezstronnego i uczciwego dochodzenia”.

W pierwotnym tekście widniał też apel o „przeprowadzenie międzynarodowego i niezależnego dochodzenia w sprawie przyczyn katastrofy”. Na wniosek europosłów PO zapis jednak wykreślono.

O kulisach negocjacji poinformowała jako pierwsza dziennikarka Radia RMF Katarzyna Szymańska-Borginon. Jak zaznaczyła, wszystkie ugrupowania Parlamentu Europejskiego wyraziły wstępnie zgodę na zapis o międzynarodowym śledztwie. Posłowie PO zażądali jednak osobnych głosowań w kwestii zwrotu wraku i dochodzenia.

W efekcie na sesji plenarnej wniosek o międzynarodowe śledztwo przepadł. Głosowanie nie było imienne, ale jak ustaliła Szymańska-Borginon, za wszczęciem postępowania głosowali głównie posłowie PiS.

Zapytany przez dziennikarkę RMF o przyczyny usunięcia zapisu poseł PO Jan Olbrycht stwierdził, że to „konsekwentne postępowanie”. ­ – Wybór drogi prawnej, jakiej dokonał rząd Tuska, był słuszny – powiedział. Dodał, że jedynie kwestia zwrotu wraku i skrzynek „stanowi problem”.

– To, co udało się osiągnąć, to cząstkowy sukces. O pełnym zwycięstwie moglibyśmy mówić, gdyby przeprowadzono międzynarodowe śledztwo zakończone rzetelnym wyjaśnieniem sprawy katastrofy smoleńskiej. Jednak decyzja PE to sygnał, że jeżeli się chce, to można wpłynąć na jego stanowisko – skomentował dla Agencji Informacyjnej Polska Press Bartosz Kownacki z PiS.

Zaznaczył, że PiS będzie składał kolejne wnioski do Parlamentu Europejskiego o wszczęcie międzynarodowego śledztwa, które wyjaśni sprawę katastrofy Tu-154M. Jednocześ­nie wyraził sceptycyzm co do reakcji prezydenta Putina na apel PE.

– Nigdy nie wierzyłem w dobre intencje Rosji. Moim zdaniem nie odda ona wraku do czasu zakończenia śledztwa w Polsce, a nie będzie go można należycie zakończyć bez przywiezienia wraku i niezależnych badań, nad którymi Rosjanie nie będą mieli kontroli – utrzymuje poseł Kownacki.

W rezolucji PE znalazły się też punkty dotyczące uwolnienia przetrzymywanej w rosyjskim więzieniu pilotki ukraińskiej armii Nadii Sawczenko oraz wyjaśnienia sprawy zamordowania Borysa Niemcowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski