Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po "Ogniu" był "Mściciel"

Katarzyna Hołuj
Józef Świder  (ps. "Pucuła", "Mściciel")
Józef Świder (ps. "Pucuła", "Mściciel") Archiwum Starostwa w Myślenicach
Myślenice. Na ścianie dawnej siedziby Urzędu Bezpieczeństwa odsłonięta zostanie dzisiaj tablica pamięci Józefa Świdra

Dziś jest to budynek Starostwa Powiatowego, ale dawniej mieściła się tu siedziba Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego. W tym miejscu po raz ostatni widziano Józefa Świdra (ps. "Mściciel"), a właściwie jego ciało. Zamordowano go w Lubniu, przewieziono go do Myślenic, gdzie rozpoznał jego zwłoki jego starszy brat- Stanisław Świder. Nie pozwolono mu zabrać ciała w rodzinne strony, do Rdzawki. Do dziś rodzina nie wie, gdzie jest miejsce jego pochówku.

O możliwość zamontowania tablicy od około roku zabiegali bratankowie Józefa Świdra: Marek, Rafał, Stanisław i Tadeusz. Są synami Władysława, młodszego o 2 lata brata Józefa.

Odlana z brązu, zaprojektowana przez rodzinę a wykonana przez artystę rzeźbiarza Jana Funka tablica, ma oddać hołd temu, który zginął 13 lutego 1948 roku, mając zaledwie 21 lat, walcząc o wolną, sprawiedliwą i niepodległą Polskę.

- Chciałbym podziękować staroście Józefowi Tomalowi, bez którego zgody nie byłoby możliwe zamontowanie tu tablicy oraz zaangażowanym w pomoc Ziemowitowi Kalinowskiemu, Robertowi Murzynowi z IPN i Janowi Dudorowi - mówi Marek Świder. I dodaje: Dlaczego właśnie Myślenice? Tu był widziany ostatni raz, zginął też niedaleko, w Lubniu. Może ktoś, kto zobaczy tę tablicę, zatrzyma się, przeczyta, będzie chciał dociec do sedna tej historii. Oni walczyli wierząc, że to nie koniec wojny, że nadejdzie pomoc ze strony aliantów.

Odsłonięcie tablicy nastąpi o godzinie 13.30, a w południe, w Myślenickim Ośrodku Kultury i Sportu, Podhalańska Grupa Rekonstrukcji Historycznych ZP "Błyskawica" zaprezentuje inscenizację pt. "Po Ogniu był Mściciel". Jest ona adresowana głównie do młodzieży gimnazjalnej, ale przyjść może każdy zainteresowany.

Józef Świder walczył pod dowództwem sławnego Józefa Kurasia ps. "Ogień". Po jego śmierci, utworzył własny oddział, który nosił nazwę "Wiarusy". Według Instytutu Pamięci Narodowej to jeden z najsławniejszych komendantów polowych podziemia niepodległościowego w południowej Małopolsce.

W opinii historycznej można przeczytać, że " jego bohaterska śmierć w obławie KBW na terenie Lubnia, stawia go w jednym szeregu z innymi niezłomnymi żołnierzami tzw. drugiej konspiracji, którzy z bronią w ręku walczyli do końca o odzyskanie niepodległości".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski