Obydwie ekipy rozpoczęły grę ze wzajemnym respektem, poświęcając od pierwszej minuty zdecydowanie więcej uwagi zabezpieczeniu własnych bramek.
W efekcie w pierwszej części meczu było sporo walki, ale głównie w środkowej strefie boiska, co nie miało żadnego przełożenia na sytuacje bramkowe. Ze strony gospodarzy jedyny, i to niecelny strzał, oddał w 22 min B. Motyka, na co Lubań chwilę później odpowiedział także uderzeniem z dystansu Młynarczyka, które nie zaskoczyło jednak Niziołka.
Ponadto w 29 min, po dokładnym podaniu Góreckiego z głębi pola, przed bramką Polanu znalazł się Ciesielka, w ostatniej chwili został jednak uprzedzony przez golkipera.
Tuż po przerwie bliscy objęcia prowadzenia byli miejscowi, lecz po strzale z 8 metrów Konrada Wróbla udanie interweniował Świerad. Później piłkarze obydwu zespołów podejmowali próby z dystansu, po których piłka najczęściej mijała cel, bądź też pewnie interweniowali bramkarze. Tak też było w ostatnich minutach meczu.
Najpierw po precyzyjnym uderzeniu z 25 metrów z rzutu wolnego Darowskiego, zmierzającą w "okienko" futbolówkę kapitalną interwencją zablokował Niziołek. Po chwili Ślęczka solową akcję zakończył płaskim strzałem z linii pola karnego, jednak i w tym przypadku Świerad był na posterunku, wybijając piłkę poza boisko.
Polan Żabno0
Lubań Maniowy0
Polan: Niziołek - Prażuch, R. Motyka, Maciosek, Kordela - Łoś (71 A. Wrzosek), Konrad Wróbel, Budzyński, Ślęczka - Tomasiewicz (81 Kruk), B. Motyka.
Lubań: Świerad - Darowski, FirekI, Czubiak, Ostachowski - Młynarczyk (76 K. Kurnyta), KołodziejI (60 S. Kurnyta), Ciesielka (70 Wardęga), Górecki, Karkula (88 Kucek) - Golonka.
Sędziował: Jarosław Kuźniar (Kraków).
Widzów: 100.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
