Początek meczu wcale nie zapowiadał, że "Słoniki" mogą wywieźć z Legnicy komplet punktów. Gospodarze od początku spotkania ruszyli bowiem do ofensywy i kilkakrotnie bliscy byli zdobycia gola. Najgroźniejszym zawodnikiem Miedzi był 32-letni Wojciech Łobodziński, który raz po raz niepokoił defensywę i bramkarza przyjezdnych. Bliski szczęścia był już w 10 min, jednak dużym spokojem i znakomitą interwencją popisał się wtedy bramkarz Termaliki Bruk-Betu Sebastian Nowak.
Przyjezdni od początku meczu ograniczali się do wyprowadzania kontr, żadna z nich przed przerwą nie wyrządziła jednak krzywdy rywalom.
W drugiej odsłonie kontrataki gości były zdecydowanie groźniejsze. Po jednym z nich, w 53 min, Emil Drozdowicz poszedł na przebój, minął trzech rywali i będąc w sytuacji sam na sam z bramkarzem Miedzi, posłał piłkę do siatki w dalszy róg.
W końcówce meczu, po błędzie arbitra, zespół z Małopolski mógł stracić dwa punkty. Na szczęście dla gości będący na spalonym Łobodziński, mając "setkę", nie trafił do bramki.
Miedź Legnica 0
Termalica Nieciecza 1 (0)
Bramka: 0:1 Drozdowicz 53.
Miedź: Ptak 6 - Midzierski 6 (68 Zgarda), Lafrance 6I, Woźniczka 5, Cierpka 5I - Szczepaniak 6I, Garuch 6, Bartoszewicz 0III[73], Kakoko 5 (72 Feruga), Lenkiewicz 5I (56 Szymański) - Łobodziński 7.
Termalica Bruk-Bet: S. Nowak 7 - Maslo 6, Czerwiński 7, Kopacz 6, Fryc 6I (46 Foszmańczyk 6) - Smuczyński 5 (87 Kamiński), Pleva 6, Kupczak 6, Kaczmarczyk 6 (90+1 Sołdecki), Biskup 7 - Drozdowicz 8.
Sędziował: Tomasz Radkiewicz (Łódź).
Widzów: 1500.
Zdaniem trenerów
Wojciech Stawowy, Miedź:
- Jedna akcja indywidualna przeprowadzona przez zawodnika z Niecieczy kosztowała nas utratę trzech punktów. Daliśmy się w tej sytuacji zbyt łatwo ograć. Do końca sezonu jest jeszcze jednak daleko i na pewno będziemy gonić zespoły z czołówki.
Piotr Mandrysz, Termalica:
- Wiedząc, że rywal bardzo dobrze potrafi operować piłką, nastawiliśmy się na grę z kontry. Cieszę się, że po jednej z nich zdobyliśmy gola. Ważny jest także fakt, że po serii sześciu spotkań, w których traciliśmy bramki, tym razem zachowaliśmy czyste konto.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?