Po studiach żyje się znacznie dłużej

Zachętą do studiowania może być nie tylko apetyt na lepszą i wyżej płatną pracę, ale również statystyki. Dowodzą one bowiem, że wykształcenie... przedłuża życie. Okazuje się, że na przykład Polacy legitymujący się dyplomem wyższej uczelni żyją nawet kilkanaście lat dłużej niż mężczyźni kończący edukację na szkole podstawowej.

Wykształceni bardziej dbają o zdrowie

Oczywiście ludzie wykształceni nie zawdzięczają swej długowieczności wyłącznie godzinom spędzonym nad książką lub w laboratoriach. Ćwiczenia umysłowe na pewno nie pozostają bez wpływu na sprawność intelektualną, a ta sprzyja dobremu długiemu życiu, ale także skłaniają do refleksji nad stanem zdrowia. Dlatego to na ogół ludzie wykształceni częściej dbają o właściwą dietę, porcję ruchu, czy rezygnują z używek. A to sekret długiego życia.

Zastanawiając się, czy studiować nie mając gwarancji, że po latach trudów osiągniemy sukces, warto uświadomić sobie fakt - potwierdzony badaniami prowadzonymi przez OECD w 14 krajach - że 30-letni mężczyzna z wyższym wykształceniem będzie żył 8 lat dłużej niż rówieśnik, który ukończył tylko szkołę podstawową. A kobieta? 4 lata dłużej. W przypadku Polski ta różnica jest jeszcze większa niż średnia w krajach OECD i wynosi dla mężczyzn aż 12 lat, a dla kobiet około pięciu.

Uczeni orzekli, że tej różnicy nie można upatrywać jedynie w warunkach życia i pracy, z reguły mniej dolegliwych dla osób wykształconych.

Pojawiają się najczęściej trzy inne hipotezy dowodzące, że edukacja ma wpływ na dłuższe życie. Pierwsza tłumaczy, że osoby wykształcone mają większą wiedzę o zdrowiu i świadomość reguł zdrowego życia. Druga wskazuje, że chorzy uczą się krócej, bo szybciej umierają z powodu chorób. Trzecia mówi o czynnikach genetycznych i wpływie stylu życia rodziców.

Amerykanie już w latach 60. zastanawiali się nad wpływem wykształcenia na dłuższe życie i doszli do wniosku, że u osób z wyższym wykształceniem wzrasta skłonność do współpracy z lekarzem, czy podjęcia nowej terapii. Okazało się też, że biały mężczyzna z wyższym wykształceniem żyje przeciętnie 14 lat dłużej od ciemnoskórego z podstawowym, ale ciemnoskóry z wykształceniem uniwersyteckim o 7,5 roku dłużej niż biały mężczyzna z podstawowym. A badania WHO dotyczące umieralności okołoporodowej wskazują, że dla kobiety bez wykształcenia ryzyko zgonu jest 2,7 razy większe niż dla tej mającej za sobą 12 lat edukacji.

Zmieniamy nawyki

Może więc trzeba spojrzeć na swą przyszłość w filozoficznym kontekście? Zdobywając wiedzę zmieniamy nasze zachowania. Nie tylko zyskujemy wykształcenie, ale jesteśmy ciekawsi świata i bardziej otwarci na ludzi. Praca w wolontariacie, czy na rzecz lokalnych społeczności jest przeważnie udziałem ludzi wykształconych lub studiujących. Tacy ludzie spędzają też mniej czasu przed telewizorem.

Uczeni uważają, że właśnie osoby zdolne do regularnego angażowania się w aktywność, która ich zdaniem służy zdrowiu, zostają przez biologię nagrodzone życiem dłuższym niż przeciętne.