Krzysztof Wądrzyk (z prawej) podczas meczu w Kryspinowie FOT. TOMASZ BOCHENEK
- Cieszę się, że przyszło to przełamanie, tym bardziej że końcówkę rundy mamy trudną. Zagramy z Mogilanami i Przeciszovią - mówił po meczu z Lotnikiem Krzysztof Wądrzyk, trener Iskry.
Parę dni potem Małopolski Związek Piłki Nożnej postanowił, że czwartoligowcy w tym roku rozegrają też pierwszą kolejkę rundy rewanżowej. 19 listopada Iskra zagra więc w Nowej Hucie z Hutnikiem. Rywalem, którego na powitanie z IV ligą ograła w Kleczy Dolnej 3-1, co dawało nadzieję, że beniaminkowi w nowym towarzystwie nie musi być bardzo ciężko. A przecież mowa o zespole, który latem wykonał przeskok o dwie klasy, po wygraniu wadowickiej VI ligi.
Początek był niezły, w środku rundy Iskra wpadła jednak w wir porażek. - Liga jest wyrównana, na pewno nie we wszystkich tych sześciu meczach zasłużyliśmy na przegrane - uważa trener Wądrzyk. - Brakowało szczęścia, konsekwencji. Być może przeskok o dwie klasy też miał znaczenie; mamy drużynę nie tylko młodą, ale i niedoświadczoną. Było ciężko, bo każda kolejna porażka dołowała drużynę. Ale ja wierzyłem, że kiedyś w końcu musi nastąpić to przełamanie.
Nastąpiło w Kryspinowie, w potyczce z - bądźmy szczerzy - bardzo słabym rywalem. Lotnik nie był w stanie stworzyć żadnej sytuacji bramkowej, piłkarzom Iskry wystarczyło to, że włożyli w mecz więcej serca niż gospodarze. Krzysztof Wądrzyk: - Powiem szczerze: trudno o grę z polotem, grę finezyjną, kiedy ma się na barkach sześć porażek. Jeszcze w pierwszych przegranych meczach staraliśmy się grać otwartą piłkę, do przodu. Ale to nie przynosiło efektu. Musiałem poprzestawiać zespół i liczyć nie na piękną grę, ale na zdobycze punktowe.
W sobotę przed Iskrą bardzo trudne zadanie. Na własnym boisku zagra o godz. 13 z Mogilanami, które prezentują świetną formę, z 14 spotkań w tym sezonie wygrały 12.
(BOCH)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?