Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po tarce jak po wybojach

PSZ
W eliminacjach, zorganizowanych przez Sekcję Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Krakowie, wystartowało ponad sto 3-osobowych drużyn uczniów szkół podstawowych i gimnazjalnych. Najpierw musieli się oni zmierzyć ze złożonym z 25 pytań testem sprawdzającym znajomość przepisów ruchu drogowego oraz zasad udzielania pierwszej pomocy. Trzeba było np. wiedzieć, co zalicza się do obowiązkowego wyposażenia motoroweru (m.in. 2 niezależne hamulce, światło mijania, sprawny tłumik wydechu i lusterko), czy wolno na zakręcie lub wzniesieniu wyprzedzać pojazd silnikowy z prawej strony (nie wolno) albo czy kierujący motorowerem może w czasie jazdy korzystać z telefonu komórkowego (nie może, chyba że ma zestaw słuchawkowy). - Pytania były trudne, czasem nawet podchwytliwe. Lepiej radzili sobie z nimi uczniowie szkół podstawowych, bo tu zakres odpowiedzi był jednowariantowy - powiedział sędzia główny nadkom. Krzysztof Burdak z krakowskiej "drogówki". Dodał, że poziom zawodników ocenia na 4 z minusem. - Nikt nie napisał testu bezbłędnie. W poprzednich latach było lepiej - przyznał policjant.

O bezpieczeństwie ruchu drogowego

Żmijka, tarka, rynna czy równoważnia to tylko niektóre elementy toru przeszkód, z którym musieli sobie wczoraj poradzić uczestnicy eliminacji powiatowych Ogólnopolskiego Turnieju Wiedzy o Bezpieczeństwie Ruchu Drogowego.

Po teorii przyszedł czas na praktykę. Wczoraj uczestnicy eliminacji prezentowali swe umiejętności w konkurencjach sprawnościowych. Tu również poprzeczkę postawiono bardzo wysoko, zaaranżowany na parkingu Parku Wodnego rowerowy tor przeszkód nie był łatwy do pokonania. Nikt nie przejechał go bezbłędnie, a najtrudniejszy był tzw. slalom zwężający (odległości pomiędzy kolejnymi tyczkami były coraz mniejsze). -____Nie da się przejechać. To fizycznie niemożliwe - narzekali zawodnicy. -____Trudno się zmieścić między tyczkami, są bardzo małe możliwości manewrowania kierownicą.
Równie trudno było przejechać przez korytarz z krótkich desek o kształcie podobnym do rynienek (rowerzyści mieli kłopoty z utrzymaniem równowagi) oraz zrobić ósemkę (kręty korytarz z klocków miał szerokość zaledwie 60 cm). Na torze przeszkód znalazły się również: rynna (deska z wgłębieniem szerokości 15 cm), równoważnia, tarka (deska z nacięciami, po której jechało się jak po wybojach), żmijka (korytarz z klocków ułożonych w kształt sinusoidy) oraz bramka. Przejeżdżając przez bramkę, nie wolno było zahaczyć pedałami stojących w niej klocków ani uderzyć ręką lub kierownicą zwisających z poprzeczki ograniczników. -____Niestety, pokonywanie toru przeszkód nie wychodzi zawodnikom najlepiej - ocenił nadkom. Krzysztof Burdak. - Widać, że zpowodu długiej zimy dzieci nie miały możliwości treningu ioswojenia się z____rowerem.
Wyniki eliminacji powiatowych turnieju poznamy w połowie przyszłego tygodnia. Zwycięskie drużyny pojadą na finał wojewódzki, który odbędzie się w miejscowości Krzywaczka - 19 kwietnia dla uczniów szkół podstawowych i 28 kwietnia dla gimnazjalistów.
(PSZ)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski