Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po tragicznym wypadku w Harmężach k. Oświęcimia. Prokuratura posiada już wyniki sekcji zwłok ofiar wypadku. Zdjęcia

Bogusław Kwiecień
Bogusław Kwiecień
Prokuratura w Oświęcimiu dysponuje już wynikami sekcji zwłok ofiar tragicznego wypadku w Harmężach
Prokuratura w Oświęcimiu dysponuje już wynikami sekcji zwłok ofiar tragicznego wypadku w Harmężach Archiwum KPP Oświęcim
Prokuratura Rejonowa w Oświęcimiu dysponuje już wstępnymi wynikami sekcji zwłok ofiar tragicznego wypadku w Harmężach k. Oświęcimia, do którego doszło w nocy z piątku na sobotę, 11/12 sierpnia. Zginęło w nim trzech młodych mężczyzn w wieku 17, 21 i 23 lat.

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Wyniki badań sekcji zwłok ofiar wypadku w Harmężach

Ze wstępnych ustaleń wynika, że pojazdem marki Renault Megane, który na ul. Borowskiego w Harmężach na łuku wypadł z drogi był 21-latek. Samochód najpierw uderzył w studzienkę przepływową rowu melioracyjnego, a potem w betonowy słup energetyczny. Śmierć na miejscu ponieśli kierowca i dwóch pasażerów. Byli to mieszkańcy powiatu pszczyńskiego.

W ramach czynności prowadzonych w sprawie ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku Prokuratura Rejonowa w Oświęcimiu m.in. zleciła przeprowadzenie w Zakładzie Medycyny Sądowej w Krakowie sekcji zwłok mężczyzn, aby określić bezpośrednie przyczyny zgonu, a także czy ofiary były pod wpływem alkoholu lub środków odurzających.

- Wstępne wyniki sekcji zwłok nie wykazały obecności alkoholu w organizmie żadnego z trzech mężczyzn, co oznacza, że byli trzeźwi. Nie ma natomiast jeszcze wyników badań pod kątem ewentualnej obecności środków odurzających - mówi prokurator Mariusz Słomka z Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu.

Prokuratura w Oświęcimiu planuje rekonstrukcję zdarzenia w Harmężach z udziałem biegłego

Jak dodaje, jednocześnie w sprawie okoliczności i przyczyn wypadku prowadzone są inne czynności. Przewidziana jest m.in. rekonstrukcja zdarzenia z udziałem biegłego, która ma pomóc w ustaleniu prędkości pojazdu.

- Zabezpieczone ślady i uszkodzenia pojazdu mogą świadczyć, że była to znaczna prędkość - mówił wcześniej prokurator.

Pod uwagę będzie brany m.in. zapis monitoringu. Nie dotyczy bezpośrednio miejsca zdarzenia, został wykonany kilkaset metrów dalej, ale będzie zapewne pomocny.

Na większości drogi w Harmężach, na której doszło do wypadku obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 km/ godz. Do tego jest to droga kręta. Badania obejmą stan techniczny pojazdu. Wiadomo, że był nowy, ale to jeszcze nie przesądza jego stanu technicznego. Samochód pochodził z wypożyczalni w powiecie pszczyńskim.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski