Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po wielomiesięcznej przerwie zostały wznowione prace przy budowie ciągów pieszo-rowerowych w Skawinie

Ewa Tyrpa
Ewa Tyrpa
Rowerzyści i piesi złoszczą się, że chodniki są rozgrzebane i tak długo trwa ich przebudowa. Jednak inwestycji nie dało się przyspieszyć z powodu wycofania się z niej firmy, która w 2017 roku wygrała na nią przetarg.

Przypomnijmy, ciągi pieszo-rowerowe miała zbudować na 15 odcinkach w mieście m.in. przy ul. Radziszowskiej, Żwirki i Wigury, Batorego, a także w Radziszowie wzdłuż drogi powiatowej do stacji kolejowej.

Po wykonaniu jednej piątej robót wykonawca zszedł z placu budowy. Za to zadanie miał otrzymać prawie 11 mln zł i zakończyć go w listopadzie zeszłego roku. Na zaprojektowanie i wykonawstwo miał 17 miesięcy. Jednak nieoczekiwanie wycofał się z robót, zostawiając rozgrzebane chodniki i pasy drogi przy nich.

Gmina nie mogła się z nim porozumieć, więc zerwała umowę. Jednak miała spore kłopoty z odzyskaniem dokumentacji, m.in. dziennika budowy. Sprawa toczy się w sądzie.

Władze gminy były zobligowane przepisami do rozpoczęcia nowej procedury i ogłoszenia przetargu. Firma, która go teraz wygrała wykona prace za 22 mln zł do końca lipca 2020 roku.

- Zakres prac został poszerzony, wzrosły ceny materiałów i usług. Ponadto poprzednia firma niedoszacowała robót, co było jedną z przyczyn przerwania robót – wyjaśnia Tomasz Ożóg, wiceburmistrz Skawiny. Wymienia odcinki, które w tym roku wykonawca dokończy: ul. Żwirki i Wigury, Radziszowska, Kazimierza Wielkiego, Korabnicka, Popiełuszki i Tyniecka.

Nowy wykonawca musi też przygotować projekty na inne odcinki, gdyż poprzednik tego nie zrobił – informuje wiceburmistrz. Podkreśla, że ciągi mają ułatwić pieszym, rowerzystom i innym użytkownikom, np. jeżdżącym na hulajnogach, bezpieczne dotarcie do stacji kolejowych, skąd mogą pociągiem kontynuować podróż na przykład do pracy czy uczelni w Krakowie. To działanie współgra z walką o czyste powietrze.

Łącznie w różnych częściach miasta powstanie 8 kilometrów szlaków o szerokości 3 metrów. Roman Gdula, oficer rowerowy w Urzędzie Miasta i Gminy, zaznacza, że rośnie liczba rowerzystów i ciągi spełnią swoją rolę.

WIDEO: Dzieci mówią jak jest. Po co idzie się do pracy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski