(WOJ)
Właściwie żniwa w powiecie miechowskim można uznać za definitywnie zakończone. A jeśli to i owo jeszcze gdzieś na polach pozostało, to z powodu awarii sprzętu lub niefrasobliwości posiadaczy ziemskich. Kilka ostatnich upalnych dni sprzyjało bowiem wyjątkowo żniwnej batalii, maszyny duże i małe nie próżnowały, zmagając się ze zróżnicowaną konfiguracją terenu oraz innymi niełaskawościami.
Poza skupem wolnorynkowym na indywidualne potrzeby skupujących zbożem ze zbiorów 2000 roku zainteresowane są podmioty działające interwencyjnie z bezpośrednią dopłatą Agencji Rynku Rolnego dla producenta. Wśród nich najbardziej zauważalne w tutejszym powiecie są Polskie Zakłady Zbożowe PZZ SA w Krakowie.
Mówi prezes zarządu, dyrektor naczelny PZZ, Lucyna Jedrzejczyk:
- Do tej pory mamy już w magazynach około 5 tysięcy ton ziarna.__Nie ma może wielkiego nawału dostawców, ale nie narzekamy na brak pracy. Za pszenicę konsumpcyjną spełniającą odpowiednie wymogi oraz nadającą się do wszelkich wypieków, płacimy 560 zł za tonę. Za zboże paszowe, o obniżonych parametrach, średnio 510 zł za tonę. Z tym, że tej ostatniej mamy niewiele, około 300-400 ton. Skup trwa nieprzerwanie od 1 sierpnia, od poniedziałku do piątku.
W spichlerzach gminnych, własnych i tych dzierżawionych także nie zauważa się zbyt wielkiego ruchu skupowego. Może rzeczywiściw wyczekiwanie do jesieni?
_- Jakość ziarna jest dość licha w porównaniu z rokiem ubiegłym. Pszenica gorsza jest o 10 procent, podobnie mieszanki zbożowe. Tylko jęczmień jest dobry i słoma niezłej jakości. Teraz żyjemy już sianokosami, bo przy takiej pogodzie walory odżywcze siana mogą być wyjątkowe - _ocenił na koniec wójt gminy Słaboszów, Andrzej Vozsnak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?