Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po zwycięstwo!

Justyna Krupa
Krakowianki grają ostatni mecz fazy grupowej Euroligi
Krakowianki grają ostatni mecz fazy grupowej Euroligi FOT. ANNA KACZMARZ
Euroliga koszykarek. Wisła Can-Pack walczy dziś w Rosji.

Wyprawa do Orenburga to przede wszystkim skomplikowane wyzwanie organizacyjne. Wiślaczki musiały rozpocząć podróż już w poniedziałek, o godzinie 5 rano. Z Krakowa wyleciały do Monachium, by następnie stamtąd udać się samolotem do Moskwy. Zawodniczki spędziły noc w hotelu koło lotniska i we wtorek rano poleciały do Orenburga.

W sumie miały do pokonania około 4 tys. kilometrów w jedną stronę. A przecież po spotkaniu podobny dystans będą musiały przebyć ponownie. Powrót drużyny do Krakowa zaplanowano na czwartkowy wieczór. Tak, by już następnego dnia podopieczne Stefana Svitka mogły udać się w podróż do Polkowic na ligowe spotkanie z CCC.

Do Rosji zespół udał się prawie w komplecie, brakuje jedynie Katarzyny Krężel.

Dla Wisły ewentualna wygrana z Nadieżdą Orenburg miałaby podwójną wagę. Rosyjski zespół jest bowiem jednym z bezpośrednich rywali krakowianek w walce o korzystne rozstawienie w play-off. Oba zespoły zapewniły już sobie awans z grupy B.

Obecna drużyna Nadieżdy w niczym nie przypomina tej z początku sezonu. Na starcie Rosjanki zanotowały trzy porażki z rzędu. Odkąd jednak zespół przejął nowy szkoleniowiec George Dikeoulakos, rosyjska ekipa wygrywa niemal z każdym, notując aż sześć zwycięstw i tylko dwie porażki. Uległa dwukrotnie jedynie liderowi grupy Fenerbahce. Największą gwiazdą drużyny jest Amerykanka Dewanna Bonner, która średnio uzyskuje 17,7 punktu na mecz.

Bonner dała się wiślaczkom we znaki już w pierwszym meczu, w Krakowie. Raz po raz odbierała krakowiankom piłkę, inicjując groźne kontry, potrafiła też zagrozić rywalkom rzutem z obwodu. Wisła przegrała tamto spotkanie 52:60. Kibice na pewno pamiętają jednak, że zaledwie trzy sezony temu Wisła była w stanie zwyciężyć w Oren-burgu po bardzo dobrym meczu rozegranym w fazie play-off. Dzisiejsze spotkanie rozpocznie się o godz. 19 czasu lokalnego, czyli o godz. 14 czasu polskiego.

Dodajmy, że wiślaczki poznały rywala, z którym zmierzą się w półfinale Pucharu Polski. Będzie to Basket ROW Rybnik. W finale czekać będzie zwycięzca meczu CCC Polkowice – Wilki Morskie Szczecin. Turniej Final Four Pucharu Polski odbędzie się tym razem w Koninie, 7-8 marca. Półfinałowe spotkanie Wisły zaplanowano na piątek, na godz. 17.30.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski