Do incydentu doszło pod koniec listopada 2016 roku. Po skończonej nocnej zmianie kierowca czekał na przystanku autobusowym w rejonie Bieżanowa. W pewnym momencie obok niego pojawił się młody mężczyzna. Gdy kierowca odwrócił się w jego stronę, został zaatakowany ciosem prosto w twarz. Był on na tyle silny, że natychmiast stracił przytomność i upadł na ziemię.
Sprawca przed ucieczką z miejsca rozboju zabrał torbę z rzeczami ofiary. Był w niej m.in. telefon komórkowy. I to on pomógł ustalić napastnika. Policjanci namierzyli bowiem aparat, który logował się do sieci komórkowej. Najpierw trafili do osoby, która kupiła ten skradziony telefon, a potem dotarli do 21-letniego mieszkańca Krakowa. To właśnie on pobił kierowcę autobusu. Teraz w areszcie czeka na rozpoczęcie procesu sądowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?