Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pobili go czy upadł? Czterech mężczyzn „straciło pamięć”

Paweł Szeliga
Mszana Dolna. Z pękniętą kością czaszki trafił do limanowskiego szpitala uczestnik imprezy w Mszanie Dolnej. Obrażeń doznał na parkingu jednego z lokali.

Do zdarzenia doszło w niedzielę nad ranem. Z wstępnych ustaleń policji wynikało, że czterej mężczyźni (najmłodszy ma 19, najstarszy – 25 lat) pobili niespełna 18-letniego młodzieńca. Wczoraj sprawa nie była już tak jednoznaczna, gdyż żaden z uczestników zajścia nie pamięta okoliczności, w których do niego doszło.

Cała grupa młodych mężczyzn była pod wpływem alkoholu. Pił go również pobity młodzieniec. Nie jest jeszcze pełnoletni, więc policja będzie musiała ustalić, kto podał mu alkohol. Na razie mszańscy funkcjonariusze mają jedynie pewność, że pracownicy lokalu winy nie ponoszą.

– Poszkodowany podkreślił, że nie kupił alkoholu w barze, ponieważ osobie nieletniej alkoholu by tam nie sprzedano – mówi podkomisarz Anna Pękała, komendant Komisariatu Policji w Mszanie Dolnej.

– Prawdopodobnie podał mu go któryś z uczestników imprezy. Tę kwestię będziemy dopiero wyjaśniać.

Jak ustalili policjanci, nastolatek zjawił się na imprezie ze znajomymi. Po jej zakończeniu na parkingu doszło do przepychanek. Nie wiadomo, czy nieletni uczestnik zajścia doznał obrażeń głowy w wyniku uderzenia czy upadku na twarde podłoże. Na chwilę stracił przytomność. Powodów sprzeczki ani przebiegu zajścia nie pamięta.

– Monitoring lokalu zostanie zabezpieczony – zapowiada podkomisarz Pękała. – Liczymy, że zapis kamer pozwoli odpowiedzieć na pytanie, jak doszło do zajścia, czy mamy do czynienia z pobiciem, czy bójką, w której czynnie uczestniczył poszkodowany.

W policyjnym areszcie pozostał 25-latek, który miał spowodować obrażenia młodego mszanianina. W trakcie interwencji policjantów, znieważył ich wulgarnymi słowami. Grozi mu za to kara do roku pozbawienia wolności. I na razie tylko taki zarzut mu postawiono. Nie wiadomo, czy mężczyzna zostanie oskarżony także o pobicie. Gdyby tak się stało, mógłby trafić do więzienia nawet na trzy lata. Trzech kolegów 25-latka, po przeprowadzeniu czynności, policjanci zwolnili.

Mszańska policja dopiero zaczyna przesłuchiwać świadków zajścia na parkingu. Będzie rozmawiać również z grupą osób, z którą poszedł na imprezę pobity 18-latek. Funkcjonariusze liczą, że po wysłuchaniu relacji kolejnych świadków będzie można ustalić przebieg i okoliczności całego zajścia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski