– Bardzo się cieszę z nagrody. To moja pierwsza wygrana w konkursie – mówi szczęśliwy Czytelnik. – Niestety, ze względów rodzinnych – opiekuję się mamą, która ma ponad 80 lat – nie będę mógł sam z __nagrody skorzystać, ale voucher podaruję przyjaciołom lub rodzinie.
Niewykluczone, że namówi ich także na regularne czytanie „Dziennika Polskiego”. Uważa bowiem, że lektura naszej gazety przyniosła mu szczęście. W żadnym innym konkursie nigdy niczego nie wygrał, „Dziennik Polski” natomiast czyta regularnie i „od zawsze”, czyli od kilkudziesięciu lat. Prenumeruje gazetę, więc nie ma problemu, że zapomni ją kupić.
Wcześniej do wszelkich konkursów prasowych pan Roman był nastawiony bardzo sceptycznie. Do gry w „Wiosenną loterię z napędem na cztery koła” zachęcił go przykład kolegi.
– _Kolega regularnie grał w organizowane przez „Dziennik Polski” loterie i już dwa razy wygrał bardzo atrakcyjne nagrody. Za pierwszym razem był to odtwarzacz mp3, a później wieża. No więc i __ja zacząłem grać _– mówi pan Roman.
Dodaje, że czyta „Dziennik Polski” od deski do deski, ale ma kilka rubryk i tematów, których w gazecie szuka w pierwszej kolejności. Interesują go sprawy związane z historią (jest z wykształcenia nauczycielem historii), czyta chętnie felietony naszego redakcyjnego kolegi Włodzimierza Jurasza. Interesują go także zamieszczane w „Kronice Krakowskiej” informacje o jego dzielnicy, Azorach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?