Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pociągi z Krakowa do Rzeszowa będą mogły przyszpieszyć. Ale... tylko teoretycznie

Arkadiusz Maciejowski
Arkadiusz Maciejowski
Fot: Adam Wojnar
Blisko 90 milionów złotych wydadzą kolejarze na nowy system sterowania ruchem na trasie z Krakowa do Rzeszowa. Teoretycznie dzięki niemu pociągi mogłyby rozpędzać się do 200 km/godz. Ale... nie zrobią tego jeszcze przez wiele lat. Wszystko przez niedostosowane do tej prędkości przejazdy kolejowe.

Zgodnie z przepisami, aby pociągi na danej trasie mogły jeździć powyżej 160 km/godz. nie może na niej być przejazdów kolejowych na których tory łączą się z ulicami. A na trasie z Krakowa do Rzeszowa wciąż jest 16 takich przejazdów.

Na szczęście kosztowny system ERTMS przyniesie też realne korzyści dla pasażerów. Przede wszystkim zwiększy bezpieczeństwo podróży. W razie konieczność np. sam będzie wyhamowywał pociąg.

ZOBACZ KONIECZNIE:

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski