Pociągiem na lotnisko w 20 minut [ZDJĘCIA, WIDEO]

Budowa torów kolejowych z centrum Krakowa na lotnisko w Ba­licach dobiega końca. Prace prowadzone przez spółkę PKP Polskie Linie Kolejowe oraz Międzynarodowy Port Lotniczy Kraków-Balice wykonywane są zgodnie z harmonogramem.

Autor: Marcin Karkosza

Ostatni przystanek przy lotnisku, za który odpowiada MPL, będzie gotowy już w lipcu, miesiąc później zakończy się budowa oraz elektryfikacja linii kolejowej, inwestycji PKP PLK. Pociągi wyjadą na nową trasę 1 września.

– Mieszkańcy Krakowa zyskają wygodny transport i nowe przystanki – mówi Marcin Mochocki, pełnomocnik zarządu PKP PLK. Bo z pociągów kursujących na lotnisko będą mogli korzystać nie tylko odlatujący z Balic, ale także mieszkańcy osiedli przylegających do trasy kolejowej. Pociągi będą kursować nawet co 15 minut, zatrzymywać się mają na istniejącym, ale modernizowanym właśnie przystanku w Łobzowie oraz budowanych: Młynówka, Zakliki i Krzyżówka.

Dla PKP PLK linia z centrum miasta do Balic to przede wszys­tkim druga część pierwszej trasy Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej. Od grudnia ubiegłego roku pociągi wożą pasażerów z Wieliczki do Krakowa, od września pojadą dalej – w kierunku lotniska w Balicach.

Dla spółki zarządzającej portem lotniczym możliwość dojazdu pociągiem to wielkie ułatwienie dla pasażerów samolotów.

– Zwłaszcza że w rozkładzie jazdy mają być uwzględnione nasze uwagi – podkreśla Urszula Podraza, rzeczniczka MPL. Chodzi o to, by pierwsze pociągi kursowały z Krakowa już ok. godz. 4.30, by mogli z nich korzystać pasażerowie odlatujący z Balic wczesnym rankiem. Z kolei ostatnie pociągi odjadą z lotniska po północy i zabiorą przylatujących późnymi rejsami.

Połączenie kolejowe centrum Krakowa z lotniskiem zostało wybudowane w latach 50. ubiegłego wieku, ale służyło tylko do transportu towarowego na potrzeby jednostki wojskowej stacjonującej w Balicach. Dopiero w maju 2006 r. na tej trasie pojawiły się pociągi pasażerskie. Linia nie była jednak przystosowana do rosnącego natężenia ruchu, konieczna była jej przebudowa i zelektryfikowanie.

Zdecydowano się praktycznie na budowę nowej linii, po dwa tory w każdym kierunku. Jednym z najważniejszych elementów inwestycji jest wiadukt kolejowy nad ul. Balicką, dzięki któremu ruch pociągów nie będzie wstrzymywał samochodów na tej ulicy (dotychczas trzeba było opuszczać szlabany). Po nowych torach pociągi rozpędzą się nawet do 80 km/h, na starych maksymalna prędkość była dwa razy mniejsza.

Udogodnieniem dla dojeżdżających na lotnisko będzie nie tylko możliwość dostania się tam z centrum miasta w ciągu 20 minut. Z ostatniego przystanku udający się na odprawę lotniskową suchą nogą przejdą do terminalu – dzięki kładce łączącej ten obiekt z wielopoziomowym parkingiem, na tyłach którego budowana jest stacja kolejowa.

Zachętą dla innych ma być częste i regularne kursowanie pociągów. I ceny biletów, które nie będą odbiegać od innych stosowanych dziś przez Koleje Małopolskie. Bilet jednorazowy z Krakowa do Wieliczki to wydatek zaledwie 3 złotych.

INNE INWESTYCJE KOLEJOWE W MAŁOPOLSCE

- 3,3 mld zł w 7 lat. W latach 2013 –2014 w Małopolsce wydano na inwestycje kolejowe 3,3 mld zł. W kolejnym okresie – do roku 2020 – planowana jest podobna kwota. Efekty tych nakładów widać m.in. na trasie do Warszawy i Wieliczki.

- Szybka Kolej Aglomeracyjna. Do jej właściwego funkcjonowania konieczne jest wybudowanie drugiej pary torów w centrum Krakowa. Z powodu braku miejsca, zamiast nasypów powstaną estakady, na
których zmieszczą się cztery torowiska. Pojawią się też dwa nowe mosty kolejowe przez Wisłę, po jednym z każdej strony obecnego obiektu. Wiadukt nad ul. Grzegórzecką zostanie poszerzony, przy czym zostanie zachowany jego zabytkowy charakter w części istniejącej, konstrukcja zostanie wzmocniona stalą, a nowa część będzie obudowana cegłami tak jak obecny wiadukt. PKP PLK wykonuje dokumentację dla tej inwestycji, roboty ruszą za dwa lata, potrwają kolejne trzy.

- Linia Podłęże – Piekiełko. PKP PLK nie ma pieniędzy na nową trasę do Nowego Sącza i Zakopanego. Na razie wykonywane jest studium, które ma wykazać, czy inwestycja jest uzasadniona. Gdy ocena będzie pozytywna, zacznie się szukanie inwestora prywatnego, który chciałby wyłożyć przynajmniej część pieniędzy (całość to nawet 6 mld zł).

- Linia Kraków – Zakopane. Ponieważ trasa przez Piekiełko stoi pod znakiem zapytania, modernizowana będzie istniejąca linia do Zakopanego. Czas przejazdu pod Tatry mają skrócić m.in. łącznice omijające dworce w Krakowie Płaszowie i Suchej Beskidzkiej.

- Linia Kraków – Katowice. Ta trasa już powinna być przebudowana, ale najpierw były kłopoty z uzyskaniem wszystkich decyzji, a potem bankrutowali wykonawcy. PKP PLK ogłasza nowe przetargi, jak wszystko pójdzie dobrze, za trzy lata zakończą się roboty.

(GEG)
[email protected]