Początek w Karpaczu

Maciej Bodnar (z lewej) słucha uwag Henryka Charuckiego Fot. Paweł Relikowski

KOLARSTWO. Dziś rusza 69. Tour de Pologne. Polacy w roli faworytów.

Wczoraj we Wrocławiu odbyła się uroczysta konferencja prasowa poświęconą 69. edycji Tour de Pologne, na której spotkały się różne pokolenia kolarzy.

- W 1979 roku pomagałem wygrać Tour de Pologne Ryszardowi Szurkowskiemu. Jednak w Polanicy-Zdrój poszła ucieczka, do której nikt z czołówki klasyfikacji, w której byliśmy, nie zabrał się. Ja zachowałem siły i zdecydowałem się gonić uciekinierów. Koniec końców wyszedłem na lidera wyścigu i potem to Szurkowski pomagał mi dowieźć zwycięstwo do mety - wspominał Henryk Charucki, triumfator Tour de Pologne z 1979 roku.

O swoich dwóch zwycięstwach w końcowej klasyfikacji TdP w 1978 i 1981 roku opowiadał też Jan Brzeźny, kolejny świetny kolarz wrocławskiego Dolmelu.

W końcu na konferencji pojawił się też Czesław Lang, który utknął przez wypadek w korku, a w Tour de Pologne był najlepszy w 1980 roku.

- Wyścig wraca na Dolny Śląsk po pięciu latach. Zaczynamy dla odmiany od podjazdu na Orlinek. Cieszę się, że znów jedziemy tutaj. TdP to świetna promocja dla całego kraju, a na początek będziemy pokazywać światu Dolny Śląsk - mówi Czesław Lang. To prawda, bo oprócz TVP1 i TVP Sport Wyścig Dookoła Polski pokazuje stacja Eurosport w 20 wersjach językowych w 59 krajach. - Transmisja na żywo będzie zaczynać się tuż po zakończeniu relacji z Tour de France. Można powiedzieć, że to dla nas jeszcze większa promocja i wyróżnienie ze względu na oglądalność - dodaje dyrektor Tour de Pologne Czesław Lang.

Wyścig promuje nasz region, a w TdP promować się mogą dolnośląscy kolarze. Ośmioosobowa reprezentacja Polski składa się w połowie z zawodników CCC Polsat Polkowice (Marek Rutkiewicz, Bartłomiej Matysiak, Mateusz Taciak, Tomasz Kiendyś), pod wodzą trenera Piotra Wadeckiego (dyr. CCC Polsat). W kadrze są też: urodzony w Świdnicy, a mieszkający w Sobótce Bartosz Huzarski i urodzony we Wrocławiu, a zamieszkały w Chrząstawie Łukasz Bodnar. Jego brat Maciej jedzie w ekipie Liquigas. Z grupą CCC Polsat związany był pochodzący z Małej Wsi pod Wieliczką Tomasz Marczyński - dziś startujący w barwach Vacansoleil.

Do Małopolski wyścig dojedzie 14 lipca, kiedy piąty etap wieść będzie z Rabki do Zakopanego. Dzień później kolarzy czeka najtrudniejszy etap w Bukowinie Tatrzańskiej, który w zgodnej opinii fachowców wyłoni zwycięzcę zawodów. Ostatni etap rozpocznie się na krakowskim Rynku, a kolarze przejadą trasą do Wieliczki i z powrotem do Krakowa, a meta usytuowana będzie na Błoniach.

Paweł Pluta