Pocztówka z Miami

   - Byliśmy zakwaterowani w uniwersyteckim ośrodku znajdującym w Coral Gables, czyli jednym z miast tworzących Miami. Warunki pobytu i treningu były znakomite. Oprócz trenerów naszej 6-osobowej ekipie towarzyszył specjalista odnowy i pani psycholog. Dziennie pływałem około 15 km. Pierwszy trening był rano, drugi popołudniu, ale były takie dni, gdy zajęcia odbywały się tylko do południa. Wtedy była okazja, aby poznać trochę Florydę lub po prostu wybrać się na plażę. Naszym przewodnikiem był Mariusz Podkościelny, były reprezentant Polski, który obecnie jest szkoleniowcem właśnie na uniwersytecie w Miami. Temperatura na Florydzie wahała się w tych dniach w granicach 25 stopni Celsjusza - opowiada pływak, dodając, zaraz, że na wspomnienia nie ma zbyt dużo czasu, bo do igrzysk olimpijskich i matury coraz mniej czasu.
   Na razie podczas studniówki na początku stycznia zaczął odliczanie przed egzaminem dojrzałości. Na igrzyska przyjdzie jeszcze czas, tym bardziej, że wcześniej w trakcie mistrzostw Polski musi jeszcze potwierdzić minimum dające prawo startu w IO. Ma to być wprawdzie formalność, ale nigdy niczego nie można przesądzać przed czasem.
   Przez luty i marzec będzie trenował w Oświęcimiu. Pierwsza okazja, aby sprawdzić, jakie efekty dało zgrupowanie na Florydzie będą zawody Grand Prix Polski, które na początku marca rozegrane zostaną w Płocku. Do kwietnia będzie startował głównie w kraju. Potem czeka go kolejne zgrupowanie, tym razem w Barcelonie, a następnie matura.
   - Będę zdawał obowiązkowo język polski, geografię pisemnie i ustnie oraz język angielski. Podczas pobytu w Stanach była okazja, aby sprawdzić trochę język, ale okazało się, że w wydaniu Amerykanów różni się czasami dość znacznie - mówi Paweł Korzeniowski.
   Był to jego pierwszy wyjazd do USA, ale już teraz nie ukrywa, że po zdaniu matury i igrzyskach w Atenach będzie próbował wyjechać tam ponownie, tym razem na dłużej na staż pływacki, tak jak to zrobiło wielu polskich zawodników, w tym Artur Wojdat czy Rafał Szukała. Te dwa nazwiska padają z reguły, gdy mówi się o przyszłości pływaka z Oświęcimia. W opinii wielu, ma on ogromną szansę, aby pływać z równym powodzeniem.
(BK)