Pod dyktando Starego Sącza

Otwarte mistrzostwa Chrzanowa w siatkówce plażowej juniorek i młodziczek

   - Cieszymy się, że otwarcie sezonu siatkówki plażowej toczyło się przy wspaniałej pogodzie. Lepszej chyba nie mogliśmy sobie wymarzyć - _mówi Krzysztof Zubik, szef chrzanowskiego Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego. - _Zawody przeprowadziliśmy w dwóch kategoriach. W juniorkach walczyły dziewczęta urodzone w 1986 roku i młodsze natomiast w młodziczkach z 1990 roku i młodsze. Jak zwykle rywalizowano systemem brazylijskim. Ze względu na dużą liczbę uczestników oraz panujący upał każdy mecz miał jednego seta, w którym walczono do 15. - dodaje organizator imprezy.
   W młodziczkach kolejność finałowej czwórki wyglądała następująco: 1. Michalak - Gancarczyk (Stary Sącz), 2. Kołbon - Obrzut (Stary Sącz) 3. Norys - Ciuła (Chrzanów), 4. Oraczewska - Podsiadło (Opatkowice)
   W juniorkach ostateczna klasyfikacja wyglądała następująco: 1. Mogilska - Tokarczyk (Stary Sącz), 2. Maca - Knapik (Chrzanów), 3. Leśniak - Gądek (Stary Sącz), 4. Filip - Wyrzykowska (Kraków).
   Najlepsze pary otrzymały dyplomy oraz puchary ufundowane przez dyrektora MOS-u.
   - Na podkreślenie zasługuje fakt, że dzięki pomocy ludzi dobrej woli, zwłaszcza Pawła Życińskiego, właściciela ośrodka Chechło oraz Marka Bareńskiego, prezesa firmy Polmar i Marka Wacławka, dyrektora Zakładu Karnego w Trzebini, udało nam się przeprowadzić niezbędne prace porządkowe na boiskach. Biorąc dodatkowo pod uwagę urok zalewu Chechło oraz opinie przyjezdnych trenerów, mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że posiadamy najpiękniejsze boiska do siatkówki plażowej w Małopolsce - uważa Krzysztof Zubik.
(zab)