Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pod mostem już głębiej, Szreniawa opadła

Aleksander Gąciarz
Koparka, pracująca na dnie Szreniawy pod mostem na ul. Racławickiej
Koparka, pracująca na dnie Szreniawy pod mostem na ul. Racławickiej Aleksander Gąciarz
Proszowice. Zgodnie z zapowiedziami, w środę został częściowo usunięty żużel i gruz, zalegający pod mostem na Szreniawie na ulicy Racławickiej. Po zakończeniu operacji poziom wody w rzece powyżej mostu obniżył się o około 30 centymetrów.

Osoby, które we wtorkowe przedpołudnie pojawiły się na ul. Racławickiej, mogły obserwować nietypowy widok: koparkę pracującą na dnie rzeki pod mostem. Urządzenie wydobywało na brzeg, zalegający na dnie materiał: wielkopiecowy żużel, gruz, płytki chodnikowe i zwykłe śmieci. Żużel i gruz to pozostałości jeszcze po budowie mostu w drugiej połowie lat 80. ubiegłego wieku.

Opinie na temat tego, dlaczego tam się znalazł, są różne. Mogło to być niedbalstwo wykonawców, którzy to, co zostało z budowy wrzucili do rzeki. Mógł też służyć jako utwardzenie dna. W każdym razie żużel na dnie pozostał, powodując piętrzenie wody w rzece.

Pogłębienie dna wykonała firma z podwielickich Biskupic na zlecenie Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Krakowie. Zarząd Dróg Powiatowych (właściciel Racławickiej) zgodził się na pogłębienie o 30 centymetrów. - Zrobiliśmy to ze względów bezpieczeństwa - mówiła obecna na miejscu Janina Krzek.

Po kilku godzinach, gdy na brzegu urosła hałda mokrego żużla, zaczęły być widoczne efekty operacji. Poziom wody w rzece wyraźnie się obniżył, odsłaniając elementy faszyny wzmacniającej brzegi. Inicjator przedsięwzięcia Kazimierz Andrzejczyk, przewodniczący komitetu osiedla nr 1 nie ukrywał zadowolenia. To on długo przekonywał decydentów, że zawyżone dno może przyczyniać się do podtapiania terenów położonych powyżej mostu.

- Nie twierdzę, że wylewów Szreniawy już nie będzie, ale mam nadzieję, że będzie do nich dochodzić nie kilka razy w roku jak ostatnio, ale raz na kilka lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski