Pod znakiem niespodzianek

Puchar starosty powiatu krakowskiego

   Ideą rozgrywek jest wypełnienie luki pomiędzy rozgrywkami ligowymi oraz finansowa pomoc zgłaszającym się zespołom. Każda drużyna otrzymuje bowiem pieniądze, które może przeznaczyć na zakup sprzętu. Rozgrywki te są idealną okazją do sprawdzenia przydatności do zespołu nowych zawodników oraz szansą do pokazania się młodzieży.
   Największą niespodziankę sprawił beniaminek piątej ligi Nadwiślan Rusocice, który pokonał piątoligową Kmitę Zabierzów 4-0. Goście grali jednak w dziesiątkę nie mając w składzie żadnego zawodnika, który w poprzednim sezonie grał w klasie okręgowej. Przegrała też Słomniczanka z Iskrą Krzęcin w stosunku 0-5.
   - _Specjalnie wystawiliśmy do tych rozgrywek drugą drużynę i stąd wysoka porażka. Byłem przeciwny, aby tak wcześnie piłkarze z pierwszego zespołu zaczynali sezon - _powiedział trener Słomniczanki Leszek Janiczak.
   Niespodziankę sprawiły też grające w klasie C drużyny Strażaka Rączna i Juvenii Prandocin, które wyeliminowały wyżej notowane drużyny Płomienia Jerzmanowice i Wisły Rząska.
   Komplet wyników: Słomniczanka - Iskra Krzęcin 0-5, Błękitni Modlnica - Wielmoża 1-3, Gajowianka - Michałowianka 2-6, Strażak Rączna - Płomień Jerzmanowice 3-0, Sparta Przeginia Duchowna - Jutrzenka Giebułtów 1-3, Maszycanka - Potok Więckowice 2-3, Wisła Czernichów - Wisła Jeziorzany 1-2, Polonia Więcławice - Galicja Raciborowice 1-3, Nadwiślan Rusocice - Kmita Zabierzów 4-0, Victoria Zalas - Sankowia 0-1, Orlęta Rudawa - Liszczanka 3-2, Lotnik Kryspinów - Sokół Rybna 3-0, Juvenia Prandocin - Wisła Rząska 3-2, Powiśle Ochodza - Zieleńczanka 0-1. (pan)