MKS Trzebinia-Siersza1 (0)
Granat Skarżysko-Kam. 3 (1)
Bramki: 0:1 Kowalski 14, 0:2 Fryc 58, 1:2 Giermek 87, 1:3 Malinowski 90+2.
MKS: Gielarowski - Sieczko (70 Witoń), Kalinowski, OłowniaI (81 Kukla), DomuratI - GiermekI, Małodobry, Lickiewicz, T. Szczepanik - Kowalik, J. Pająk (70 Cząstka).
Granat: Michalski - Mianowany (87 Imiela), StyczyńskiI, Gębura, Kupczyk - Chrzanowski, Michalski, Smolarczyk, Gajos (46 Fryc) - Kołodziejczyk (81 Sala), Kowalski (75 Malinowski).
Sędziował: Rafał Pąchalski (Kraków).
Widzów: 120.
Gospodarze grali ostrożnie. Tymczasem Marcin Kalinowski, przy wyprowadzaniu piłki, zagrał pod nogi Jana Kowalskiego. Ten po chwili wpadł w pole karne, popisując się strzałem z 14 m.
Miejscowi wrócili do gry po akcji oskrzydlającej Michała Kowalika i główce Marcina Giermka, który znalazł się na długim słupku. Jednak kolejny prezent, czyli zagranie Giermka do Malinowskiego, dało gościom trzecią bramkę.
Zdaniem trenerów
Paweł Olszowski, MKS:
- Tak proste błędy, jakie nam się dzisiaj zdarzyły, na tym szczeblu już nie uchodzą na sucho. Jakoś nie potrafimy sobie z tymi błędami poradzić.
Ireneusz Pietrzykowski, Granat:
- W naszej drużynie w każdym meczu zawodnicy wchodzący z ławki zdobywają gole. Mamy równy zespół i byliśmy lepsi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?