Jak pisaliśmy wczoraj ("Za zamkniętymi drzwiami"), chłopiec - przywieziony w środę z Niepołomic do szpitala w Prokocimiu - trafił na oddział intensywnej terapii. Lekarze stwierdzili na jego ciele liczne obrażenia. Miał stłuczoną wątrobę, płuca, nerki i brzuch oraz zasinienia na całym ciele. Dwa miesiące wcześniej był w szpitalu z podobnymi obrażeniami. Zawiadomiono policję i prokuraturę.
(INF. WŁ.) Zarzuty znęcania się nad 4-miesięcznym synem postawiła wczoraj krakowska prokuratura jego rodzicom. Jak powiedziała "Dziennikowi" podkom. Sylwia Bober z zespołu prasowego małopolskiej policji, rodzicom postawiono zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem i uszkodzenia ciała dziecka. Grozi im do 10 lat więzienia. (STRZ)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!