Podejście gospodarskie

   - Domyślamy się głównego celu pańskiej wizyty...
   - Jaka jest sytuacja budżetowa, jeśli chodzi o wydatki inwestycyjne - każdy widzi. Patrzymy bardzo oszczędnie na wszelkie "wypływy" budżetowe i jeśli coś budujemy, to chcemy o efektach naszej pomocy przekonać się osobiście. Same sprawozdania i dokumenty już nie wystarczą - _odpowiedział pan minister.
   - I jakie wrażenia?
   - _Uważam, że starosta Zygmunt Szopa wykazał się bardzo gospodarskim podejściem do całości zagadnienia. Jestem zbudowany jego determinacją i konsekwentnym dążeniem do celu, który ma na imię nowoczesny "Dom Kombatanta" w Miechowie. Jest on częstym gościem naszego ministerstwa, przywozi zdjęcia, dokumentacje tego, co udało się wykonać, ponawia prośby o pomoc finansową, by dokończyć to, co już jest na finiszu.
   - _Będą więc dodatkowe środki w tym roku?
   - _Wniosek pana starosty o pieniądze na dokończenie obiektu przy ulicy Szpitalnej uważam za zasadny. Do końca tego roku przekażemy 600 tysięcy złotych oraz dodatkowo 200 tysięcy złotych na pierwszy etap wyposażenia. Duża w tym zasługa waszego Małopolanina, ministra Jerzego Hausnera. Inne tego typu domy też czekają na wsparcie finansowe, stąd musimy gospodarować naszymi środkami bardzo oszczędnie.
   Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych nie może w 100 procentach finansować takich inwestycji, stąd opiera się w znaczącym stopniu na pomocy samorządów. Minister z uznaniem wyrażał się o tym, co zobaczył przy ul. Szpitalnej, że całość jest sensownie pomyślana i posadowiona w dobrym miejscu. Obok funkcjonuje stołówka "Caritas", jest hospicjum, kaplica Niepokalanego Poczęcia NMP, trasy spacerowe, dużo zieleni i spokój.
   Minister ze sporym uznaniem wyraził się o wysiłkach władz samorządowych Miechowa na rzecz tutejszej opieki społecznej i socjalnej.
   _- Uważam, że jeszcze w tym roku zakończymy nie tylko budowę "Domu Kombatanta", ale także całkowicie go wyposażymy. W styczniu 2003 roku będą w nim mogli zamieszkać pierwsi pensjonariusze - _obiecał starosta Zygmunt Szopa.
   W nowoczesnym obiekcie, który przewidziany jest dla prawie 50 osób, będzie mogło zamieszkać do 45 procent kombatantów. Zatrudnienie znajdzie tu ok. 30 osób.
    Tekst i fot. (WOJ)