Niż demograficzny bijący w uczelnie wyższe uderzył także w Podhalańską Państwową Wyższą Szkołę Zawodową. Jak poinformowały władze „Pod-halanki”, mimo że rekrutacja została przedłużona do 25 września, już dzisiaj wiadomo, że nie uda się otworzyć aż trzech kierunków w trybie zaocznym.
- W tym roku na pewno nie będzie u nas zaocznych studentów pierwszego roku turystyki i rekreacji, kosmetologii i gospodarki przestrzennej - mówi Anna Swatkowska, kierowniczka działu nauczania PPWSZ w Nowym Targu. - Mieliśmy na te kierunki za mało chętnych, aby uczelnia mogła stworzyć grupę. Skutkiem tego każdy, kto złożył podanie o przyjęcie na takie studia, dostał od nas ofertę przeniesienia na inny kierunek.
Jak dodaje kierowniczka Swatkowska, fakt, że coraz mniej osób decyduje się na studia zaoczne, nie jest niczym nowym. Obecnie na Podhalu przeważająca liczba nowych studentów to młodzi ludzie, którym studia opłacają rodzice.
- Osób, które jednocześnie pracują i studiują, jest zdecydowanie mniej niż jeszcze kilka lat temu. Nie mnie oceniać, czy to dobrze, czy też źle - zaznacza kierowniczka działu nauczania PPWSZ.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
