Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podhale: Czy program "Rolnik szuka żony" pomoże Andrzejowi znaleźć miłośc?

Tomasz Mateusiak
Tomasz Mateusiak
Andrzej Staszel to mieszkaniec podhalańskiego Zębu. Ten rolnik jest tak chętny do pomocy innym, że krajanie już kilka lat temu wybrali go na ich reprezentanta w radzie gminy Poronin. 38- letniemu góralowi do szczęścia czegoś jednak brakuje... W Wielkanoc Telewizja Polska wyemitowała specjalny odcinek hitowego programu „Rolnik szuka żony”. W programie zaprezentowano 10 gospodarzy, którzy poprzez telewizję chcieliby znaleźć miłość. Jednym z nich jest właśnie Andrzej Stachoń.

Góral w telewizji

- Andrzej to niezwykle sympatyczna postać - mówią mieszkańcy Zębu, których pytamy o radnego. - Za każdym razem gdy zgłaszamy się do niego o jakaś pomoc, nigdy nam nie odmawia. Jest zawsze grzeczny i uśmiechnięty. Nigdy nie słyszałem, by z kimkolwiek miał jakiś konflikt. Takich ludzi jest niewielu.

Dlatego tu w okolicy ludzie dziwią się, że nie było mu dotychczas dane ułożyć sobie życia prywatnego. Od lat opiekował się on chorym tatą i zapewne nie były mu w głowie amory. Ile jednak można żyć samemu? W końcu zgłosił się do programu „Rolnik szuka żony”. Może przez telewizję znajdzie sobie „drugą połówkę”.

Robotny, uczuciowy...

Czy to była właśnie motywacja wysłania zgłoszenia do show? Zapytaliśmy o to w środę samego zainteresowanego. Niestety musiał odmówić rozmowy. Nie pozwala mu bowiem na to kontrakt, jaki podpisał z TVP.

Mimo to postanowiliśmy pomóc sympatycznemu góralowi i opisując jego sylwetkę chcemy zachęcić potencjalne kandydatki do nawiązania z nim kontaktu.

Pan Andrzej ma 38 lat, 180 cm wzrostu i jest góralem z dziada pradziada. Sam o sobie mówi, że jest uparty, ale potrafi też słuchać ludzi. To mężczyzna pracowity, który żadnej pracy się nie boi. Zanim osiadł w rodzinnym gospodarstwie i przejął od ojca hodowlę owiec i krów, przez 4 lata studiował socjologię na Uniwersytecie Jagiellońskim.

Studia musiał jednak przerwać przez ciężką chorobę w rodzinie.

W młodości zajmował się mechaniką samochodową. W tej branży przez jakiś czas pracował w USA. Oprócz „dłubania” w silnikach lubi też pracę w drewnie. Jest stolarzem i parkieciarzem.

Przez jakiś czas zajmował się też produkcją oscypków, jeździł nawet na zjazdy serowarów do Irlandii.

W wolnym czasie lubi wycieczki po górach, chodzić do kina, teatrów i muzeów, interesuje się też historią. Kiedyś zbierał znaczki pocztowe, nawet do tej pory ma parę klaserów. Jak zobaczy ciekawy znaczek na poczcie, to od razu go kupuje.

Bardzo lubi kwiaty i marzy o ogrodzie, który nimi wypełni.

- W programie szukam spokojnej, niepalącej pani z charakterem. Nie przeszkadzają mi kobiety z „przeszłością”, choć stanowczo wykluczam rozwódki oraz osoby wytatuowane. Cechami, które w moich oczach całkowicie wykluczają kobietę, są skłonność do histerii i nieuczciwość w związku - mówił pan Andrzej w Niedzielę Wielkanocną, gdy cała Polska zobaczyła go w wyemitowanym tego dnia pilotażowym odcinku 5 serii „Rolnik szuka żony”.

Sąsiedzi mu kibicują

- Andrzeja znam dosyć dobrze - mówi Jacek Kalata, zakopiański radny mieszkający w niedalekiej odległości od rolnika. - Zachwalać go nie będę, ale kobieta, która odda mu serce, nie powinna narzekać. Moim zdaniem to porządny, robotny chłop bez nałogów.

Podobnego zdania jest wójt gminy Poronin (i mieszkaniec Zębu) Bronisław Stoch. - Już sam fakt, że zgłosił się do takiego programu, świadczy, iż jest otwarty na założenie rodziny i traktuje to priorytetowo - mówi. - Taki program to nie jest bowiem zabawa, ale poważna deklaracja. Andrzejowi życzę, by znalazł miłość.

O tym, czy góral faktycznie wystąpi w programie, zdecydują widzowie TVP 1. Do 4 maja kandydatki, którym spodobał się Staszel, mogą bowiem wysyłać do niego listy (Skrytka Pocztowa 67, 02-741 Warszawa, Urząd Pocztowy 121, z dopiskiem „Andrzej”). Telewizja z 10 kandydatów wybierze 5 rolników, którzy otrzymają najwięcej „miłosnej korespondencji”. To właśnie ta piątka przystąpi do programu, którego pełne odcinki będziemy mogli oglądać jesienią.

ZOBACZ KONIECZNIE:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Podhale: Czy program "Rolnik szuka żony" pomoże Andrzejowi znaleźć miłośc? - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski