Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podhale. Koniec urlopu w korkach? Piszemy, jak uniknąć takiego scenariusza

Tomasz Mateusiak
Na mapie zaznaczyliśmy możliwe objazdy dla zakopianki
Na mapie zaznaczyliśmy możliwe objazdy dla zakopianki grafika Bogdan Nowak
Korki na podhalańskich drogach są uciążliwe, zarówno dla turystów, jak i mieszkańców. „Dziennik Polski” podpowiada, jak uniknąć zatorów.

Turysto! Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego stojąc w korku na podhalańskich drogach, co chwilę któryś z miejscowych kierowców nawraca? Odpowiedź jest bardzo prosta. Górale znają „wiedzę tajemną”, czyli alternatywne drogi objazdu, m.in. dla zatłoczonej zakopianki. Teraz - w szczycie sezonu - postanowiliśmy zdradzić je także wczasowiczom.

45 minut - tyle ostatnio około południa zajmowało kierowcom wyjeżdżającym zakopianką spod Giewontu pokonanie zaledwie 10-kilometrowego odcinka do mostu w Białym Dunajcu.

- Dalej nie było lepiej. Z Zakopanego do Nowego Targu (22 km) jechałem godzinę i 10 minut - mówi Dawid Gierczakowski, kierowca z Mysłowic. W identycznie ślimaczym tempie jechali kierowcy w drugą stronę - do Zakopanego. Ruch tamował przejazd przez tory w Poroninie i zwężenie na moście w Białym Dunajcu.

Kierunek Czarny Dunajec!

Jak zauważają zakopiańscy taksówkarze, podobna sytuacja może utrzymywać się do końca wakacji.

Niewykluczone, że turyści wyjeżdżający spod Tatr na pokonanie 100 km pomiędzy Zakopanem a Krakowem będą potrzebować nawet 3-4 godzin. Oprócz wspomnianych już utrudnień zatrzymają ich: światła w Klikuszowej czy Skomielnej Białej, a także zwężenie z dwóch do jednego pasa ruchu w rejonie podjazdu na Niwę w Nowym Targu.

Może przez... Słowację?

Korki można jednak objechać. Jeśli jedziemy z Zakopanego do Krakowa (lub na odwrót), to już od początku powinniśmy kierować się na Chochołów i Czarny Dunajec (na mapie obok wariant pomarańczowy). Więcej o około 15 kilometrów, ale do celu dojedziemy szybciej. Z tej ostatniej miejscowości trzeba następnie wybrać, czy pojedziemy w kierunku Nowego Targu czy Rabki-Zdroju. W obu przypadkach ostatecznie dotrzemy na zakopiankę.

Mniej „nadprogramowych” kilometrów (jedynie sześć więcej) nadłożymy, wybierając objazd przez Ząb i Bańską Niżną (na mapie wariant błękitny). W tym przypadku omijamy jednak tylko korek na moście w Białym Dunajcu. Aby dostać się do Zębu, przejeżdżamy przez Poronin i być może trafimy na szpaler aut przy tamtejszym przejeździe kolejowym.

Dla wielu osób alternatywą na podróż do Nowego Targu jest droga przez Bukowinę i Białkę Tatrzańską. Naszym zdaniem wybór takiej trasy to jednak błąd i dlatego na mapie tę drogę też zaznaczyliśmy na czerwono. Białka to dziś równie prężny ośrodek turystyczny jak Zakopane i tu także tworzą się korki. Dlatego kierowcom jadącym w kierunku Nowego Sącza i Tarnowa radzimy wyruszyć popularną drogą w stronę Łysej Polany i dalej do Morskiego Oka (na mapie trasa granatowa).

Po przekroczeniu granicy polsko-słowackiej w Łysej Polanie jedziemy 7 kilometrów drogą słowacką - przez Javorinę i z powrotem wjeżdżamy do Polski w Jurgowie. Następnie w Czarnej Górze skręcamy w stronę Trybsza. W tej miejscowości skręcamy na Nowy Targ.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski