Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podhale. Obwodnica z problemami

Tomasz Mateusiak
Mapa pokazuje w uproszczeniu trzy warianty obwodnicy
Mapa pokazuje w uproszczeniu trzy warianty obwodnicy grafika Bogdan Nowak
Górale z Chochołowa chcą nowej drogi, ale ich sąsiedzi ze wsi Koniówka jej nie potrzebują. Po tym, jak upadło 5 wariantów poprowadzenia obwodnicy, jest ryzyko, że nie będzie jej wcale.

Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie chce wyłożyć 65 milionów zł na budowę obwodnicy, która wyprowadzi ruch samochodowy z centrum zabytkowego Chochołowa. Chce, ale... najprawdopodobniej inwestycja w planowanej formie nie dojdzie do skutku. Wszystko przez protesty mieszkańców sąsiadującej z Chochołowem wsi Koniówka.

Na ratunek zabytkom

Droga wojewódzka nr 958 to szosa łącząca Zakopane z Chabówką. Jako że stanowi doskonałą alternatywę wobec zakorkowanej zakopianki, w sezonie pokonuje ją dziennie nawet kilkanaście tysięcy samochodów. Każdy z nich przejeżdża przez centrum Chochołowa (tędy niestety wiedzie trasa), miejscami dosłownie o pół metra mijając zabytkowe XIX-wieczne góralskie chaty, które stoją dosłownie na skraju asfaltu.

- Dlatego już od kilku lat staraliśmy się o budowę obwodnicy dla Chochołowa - mówi Michał Jarończyk, sekretarz Urzędu Gminy Czarny Dunajec. - Ostatecznie marszałek województwa dał na ten cel zarządowi dróg pieniądze. Wówczas jednak zaczęły się kłopoty z ustaleniem przebiegu drogi.

Pięć wariantów na... „nie”

Projektanci chcieli, by nowa obwodnica (na mapie zaznaczona kolorem czerwonym) zaczynała się (jadąc od strony Zakopanego) tuż przy granicy Chochołowa z Witowem. Następnie miała biec po zachodniej stronie tej drugiej wsi (blisko polsko-słowackiej granicy) i kończyć się 5,5 km dalej, czyli dopiero na granicy wsi Koniówka i Podczerwone.

Na to ostatnie nie zgodzili się jednak mieszkańcy Koniówki. Tutejsi górale przez rok nie zaakceptowali żadnej z przygotowanych przez ZDW koncepcji poprowadzenia drogi. Ostatni, narysowany najdalej od wsi wariant przebiegu drogi, odrzucili 11 września.

- Ta obwodnica jest nam po prostu niepotrzebna. Ba, nowa droga tylko ludzi zuboży - mówi Bronisława, mieszkanka wsi. - Drogę zaplanowali bowiem na terenach, gdzie w przyszłości mogą się budować nasze dzieci. Na zabranie nam tych parcel nie pozwolimy. Jak drogowcy chcą, to mogą budować po drugiej (wschodnie) stronie wsi - przekonuje (na mapie zaznaczono ten wariant kolorem niebieskim).

Będzie krótsza trasa?

Na takie rozwiązanie ZDW nie mógł się jednak zgodzić. Oznaczałoby ono, że obwodnica będzie niemal dwa razy dłuższa, a przez to i kosztowniejsza, niż początkowo zakładano.

- W tej sytuacji czekamy na ostateczne ruchy górali z obu wsi - mówi Roman Leśniak, rzecznik prasowy ZDW w Krakowie. - W najbliższym czasie mają oni na zebraniach sołeckich głosować, czy chcą obwodnicy, czy nie. Jeśli zgodnie z zapowiedziami Koniówka postawi inwestycji weto, a Chochołów się na nią zgodzi, zapro-jektujemy drogę obchodzącą tylko tę wieś (na naszej mapie to kolor zielony). Konieczność zmiany projektu znacznie odsunie jednak samą budowę w czasie. Gdyby wszystko było dobrze, już dziś staralibyśmy się o decyzję środowiskową dla obwodnicy, a same prace mogłyby ruszyć już na wiosnę przyszłego roku. Teraz najwcześniejszy termin ich rozpoczęcia to moim zdaniem przełom 2018/2019 roku.

Chochołów: dziękujemy

- Dla nas taka informacja to i tak zbawienie - mówi Maria Leja, mieszkanka Chochołowa. - Baliśmy się, że po tym, co zrobiła Koniówka, drogi nie będziemy mieć wcale. To byłby dramat. Już dziś ruch samochodów przez wieś jest nie do wytrzymania. Strach wyjść przed dom czy spać ze świadomością, że za chwilę coś wjedzie nam przez ścianę. Z kolei zimą auta chlapią błoto pośniegowe na ściany chałup. Niszczą tym samym te zabytkowe ściany. Bez dwóch zdań, obwodnica jest dla nas konieczna!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski